DH Masters Stockholm: Astralis z North w finale

Ostatni dzień zmagań zaczął się od rozegrania półfinałów. Pierwsi na scenę główną wyszli przedstawiciele Astralis oraz Ninjas in Pyjamas. Inauguracyjna mapa spotkania mogła podobać się kibicom, ponieważ obie formacje toczyły równy bój, co odzwierciedlał wynik. Zacięta rywalizacja trwała do samego końca mirage, lecz w trzydziestej rundzie Duńczycy przypieczętowali objęcie prowadzenia w meczu.

Następnie „Stralis” pewniej zaczęło kroczyć do wygranej. Nuke bowiem od początku należał do podopiecznych Danny'ego „zonica”  Sørensena, którzy skutecznie bronili ataków przeciwnika. NiP nie był w stanie często zaskoczyć oponenta, dlatego na stronę broniącą Szwedzi przechodzili z wynikiem 2:13. W drugiej połowie Nicolai „device” Reedtz i spółka bez większych kłopotów doprowadzili spotkanie do końca.

Astralis – Ninjas in Pyjamas 2:0 (16:14 – mirage, 16:7 – nuke)

Następnie o drugie miejsce w finale rywalizację rozpoczęło mousesports oraz North. Ten półfinał zaczął się od kompletnej dominacji „Myszy”, gdyż na pierwszej mapie pokonały one swojego przeciwnika bez straty żadnej z rund.

Duńska formacja nie złożyła jednak broni i na inferno rozgrywała na tyle udanie pierwszą połowę, by objąć prowadzenie 10:5. Po zmianie stron międzynarodowy zespół starał się zniwelować straty. W trudnym momencie trzydziestej rundy Chris „chrisJ” de Jong i spółka mieli okazję doprowadzić do dogrywki. Skandynawowie zgarnęli jednak punkt na swoje konto, doprowadzając do trzeciego placu gry, jakim był mirage.

Mathias „MSL” Lauridsen, wraz z kolegami, zaczęli ostatnią odsłonę starcia z wysokiego „c”, osiągając wysoką zaliczkę punktową (7:1). Z czasem „mouse” dogoniło swojego oponenta, by dzięki wygranej pistoletówce w drugiej połowie objąć prowadzenie (10:8). Niedługo później North ponownie wyprzedziło przeciwnika (12:11), by ostatecznie zdobyć drugą mapę na swoje konto.

North – mousesports 2:1 (0:16 – dust2, 16:14 – inferno, 16:12 - mirage)

Decydujący pojedynek zaplanowany został na godzinę 17:35. Oprócz pucharu zwycięzca DH Masters otrzyma także nagrodę pieniężną w wysokości 100.000 dolarów.

Patryk Głowacki