Reklama

Dobry dzień PRIDE w ESEA Premier

Środa była udanym dniem dla PRIDE w ESEA Premier Season 26 Europe. Polska formacja rozegrała w środę trzy mecze w rozgrywkach, wygrywając dwa z nich.

W pierwszym swoim spotkaniu, przeciwko Gambit Esports, "Orły" bardzo dobrze zaczęły rywalizację, wychodząc na prowadzenie 4:1. Gambit szybko jednak odrobił stratę, zgarniając trzy następne odsłony na swoje konto. Przez praktycznie całą pierwszą połowę trwała wyrównana walka pomiędzy drużynami, w której nieznacznie więcej rund zdobyli Polacy (8:7).

Po zmianie stron lepiej grę otworzyli zwycięzcy PGL Major Kraków, zdobywając trzy punkty z rzędu. Polacy nie zamierzali jednak odpuszczać, odpowiadając przeciwnikowi serią sześciu "oczek" (14:10). Zespół z regionu CIS nie był już w stanie nawiązać skutecznej walki z oponentem, dlatego Piotr "morelz" Taterka i spółka mogli zapisać zwycięstwo na swoje konto.

Reklama

Następnie Polacy spotkali się z Singularity. Mecz okazalej otworzyli Szwedzi, wychodząc na prowadzenie 2:0. Z czasem jednak to "Orły" zaczęły być stroną dominującą, szybko osiągając przewagę (4:2).

Przez całą połowę podopieczni Michała "MHL'a" Engela konsekwentnie powiększali swą "zaliczkę", przechodząc na stronę antyterrorystów z zapasem pięciu rund. Po zmianie stron Skandynawowie starali się jeszcze podgonić wynik (12:8), lecz polska formacja skutecznie obroniła swą przewagę, odnotowując kolejną wygraną.

W ostatnim meczu PRIDE rywalizowało z SuperJymy. Finowie otworzyli wynik bardzo dobrze, w pewnym momencie prowadząc już 5:1. Od tego rezultatu jednak inicjatywę przejęli zawodnicy z Jackiem "minisem" Jeziakiem na czele, gdyż zgarnęli oni aż siedem punktów z rzędu.

Fińska formacja nie pozostała jednak przeciwnikowi dłużna i do dwóch ostatnich rund pierwszej połowy, dołożyła trzy pierwsze odsłony drugiej części gry (10:8). "Orły" szybko co prawda doprowadziły do remisu (10:10), lecz później to znów dawne VITALIS dyktowało warunki gry (11:15). Polacy jeszcze spróbowali doprowadzić do dogrywki, lecz ostatecznie ta sztuka im się nie udała.

Wyniki:

  • PRIDE - Gambit Esports 16:11 - train
  • PRIDE - Singularity 16:8 - cache
  • PRIDE - SuperJymy 14:16 - mirage

Patryk "Ks3r0" Głowacki

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Pride | Gambit Esports | PGL Major Kraków | Singularity | SuperJymy
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy