Reklama

DreamHack otworzy się na Chiny?

​DreamHack to znana europejska marka w zakresie tworzenia esportowych eventów. Włodarze organizacji zamierzają iść w swojej działalności o krok dalej, kontynuując swoją ekspansję w Chinach.

Turnieje od DreamHacka posiadają dużą renomę w esportowym świecie. Chociażby w Counter-Strike: Global Offensive rozgrywki z cyklu "Masters" nadal cieszą się dużym zainteresowaniem, gdyż biorą w nich udział czołowe formacje na świecie. Seria "Open" nie jest już tak popularna, jak jeszcze kilka lat temu, lecz mimo tego nadal stanowi ona szansę dla nieco słabszych zespołów na wartościowy sukces.

Szwedzka organizacja nie zamierza jednak zamykać się na Europę i Ameryki. Przedstawiciele DH pojawili się bowiem w Chinach, by tam próbować zdobyć odpowiedni kontakt, gwarantujący im możliwość przeprowadzenia różnych działań. Konkretnie osoby reprezentujące DreamHacka zjawiły się w Wuhan, by to tam przypieczętować możliwość zorganizowania swojej imprezy.

Reklama

Na razie temat ma być dość ruchomy, gdyż strony są w fazie dyskusji. Możliwie najszybciej Szwedzi przeprowadzą event w 2020 roku, choć nie są to jeszcze żadne pewne ustalenia. Mówi się także, jakoby pomóc w całej sprawie miała lokalna firma z Wuhan, lecz to także pozostawiono w sferze domysłów i niepotwierdzonych informacji.

Prawdopodobne jest, iż ruchy DH spowodowane są decyzjami, jakie zapadły w ESL. Mianowicie jeden z głównych konkurentów Szwedów na rynku podjął porozumienie z władzami Pekinu, ażeby w stolicy Chin odbył się turniej z cyklu Intel Extreme Masters.

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy