DreamHack zajmie się organizacją esportowych zmagań golfa
W czwartek rozpocznie się pierwszy turniej dla zawodników World Golf Tour, sygnowany logiem DreamHacka. Firma bowiem porozumiała się z European Tour w sprawie organizacji zmagań.
DH to marka, której fanom esportu przedstawiać nie trzeba. Przez wiele lat firma ugruntowała sobie pozycję jednego z najlepszych organizatorów rozgrywek. Teraz DreamHack zdecydował się wspomóc pod kątem esportowym kolejną grę.
I tak oto w czwartek rozpocznie się Made in Denmark, czyli pierwszy turniej z cyklu European eTour Championship. Są to zmagania dla graczy w World Golf Tour, czyli darmową grę o tematyce golfa wydaną w 2008 roku. W pierwszych rozgrywkach ośmiu zawodników weźmie udział w walce o łączną pulę nagród w wysokości 5 tysięcy dolarów.
Porozumienie na linii DreamHack - European Tour skomentował dyrektor ds. praw mediów i programowania z drugiego podmiotu - Richard Bunn. Osoba pracująca w "ET" wyraziła zadowolenie z faktu wejścia w esport. Dzięki tej inwestycji European Tour ma przede wszystkim wejść do nowego grona odbiorców, a także uzyskać nowe możliwości przy umowach o sponsoringu.