Reklama

Dziesiąta aktualizacja FIFY 20 - dużo zmian w rozgrywce

​Niespodziewanie we wtorek EA Sports dodało aktualizację do FIFY 20. Zmieniła ona kilka istotnych kwestii w rozgrywce. Naprawiono kilka błędów oraz zaktualizowano twarze zawodników. Co konkretnie zmieniło się w "dwudziestce"?

Jeszcze bardziej celne strzały

Strzały w FIFIE 20 bywają czasami "kapryśne". A co to oznacza? Mianowicie to, że nawet w dogodnej sytuacji i teoretycznie przy dobrze oddanym strzale, piłka potrafi powędrować poza bramkę czy prosto w bramkarza przeciwnej drużyny. Teraz "Elektronicy" postanowili to nieco zmienić. Zwiększono bowiem efektywność strzałów z wewnątrz pola karnego. Teraz sytuacje podbramkowe będą łatwiejsze do wykorzystania. To jednak nie wszystkie zmiany.

Kanadyjskie studio poprawiło skuteczność strzałów z mniejszych oraz przy użyciu precyzyjnego wykończenia, gdy wskaźnik jest na kolorze zielonym, czyli przycisk strzału naciśnięty jest w idealnym momencie. Wszystkie zmiany dotyczące poprawienia skutecznoiści oddawanych strzałów powinny przysłużyć się atrakcyjności rozgrywek.

Reklama

Sztuczna inteligencja dostała "kopa"

Wielu graczy narzeka na niski poziom sztucznej inteligencji w FIFIE 20. Niekiedy dochodzi do kuriozalnych sytuacji, gdy na niższym poziomie jest trudniejsza rozgrywka od tej na teoretycznie wyższym. Poziom "Ultimate" (najtrudniejszy w grze) dla wielu graczy nie stanowi wielkiego problemu w grze na bota. Producenci FIFY wysłuchali tych głosów i postanowili utrudnić rozgrywkę na tymże poziomie.

Będzie to miało wpływ głównie na dwa trybu: Karierę oraz Squad Battles, będący częścią FIFA Ultimate Team. Szczególnie ten drugi rodzaj rozgrywki jest istotny dla wielu graczy. Wygrywanie w trybie Squad Battles powoduje zarobek monet na kupno nowych kart piłkarzy do FUT. Jest to jedna z bardziej efektywnych metod powiększania swojego konta.

Nowe twarze w FIFIE 20

Jedną z większych kontrowersji od premiery gry był brak twarzy kluczowych zawodników w grze. Swojego wizerunku nie posiadał Joao Felix, Krzysztof Piątek czy Franck Ribery. O ile twórcy poradzili już sobie z większością gwiazd (choć Frenkie de Jong z FC Barcelony nadal nie ma swojego wizerunku), to nadal są wdrażane poprawki.

Jak można dowiedzieć się z informacji od EA, do gry zaimplementowano aż 71 nowych twarzy zawodników. Kilka z nich to będą zapewne poprawki już istniejących, a większość to zupełna nowość. Na tę chwilę nie ma informacji, którzy z zawodników będą mogli cieszyć się z oryginalnego wyglądu w najnowszej FIFIE.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: FIFA 20
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy