EA ujawnia nowe informacje o mechanice FIFY
W temacie gier piłkarskich na przestrzeni ostatniego tygodnia bardzo dużo się dzieje. Tym razem "Elektronicy" opublikowali nową zapowiedź dwudziestej części gry. Na pierwszy rzut oka się zmiana w mechanice gry.
Kanadyjskie studio produkujące najsłynniejszą z serii piłkarskich gier chwalą się jeszcze bardziej realistyczną rozgrywką. Największą zmianą ma być nowa fizyka lotu piłki. Futbolówka ma teraz znacznie lepiej poruszać się po boisku, odczuwać wszelkie nierówności murawy oraz nabierać rotacji takich, jakie są w prawdziwym futbolu. To jednak nie koniec zmian, jakie ma zaserwować nam "dwudziestka" w swojej rozgrywce.
Znaczną metamorfozę przejdą stałe fragmenty gry. Jak widzimy na fragmentach udostępnionej przez EA rozgrywki, do łask ma powrócić słynny celownik pozwalający precyzyjnie umieścić piłkę w siatce po rzucie wolnym czy karnym.
Kanadyjczycy zapowiadają również nowy rodzaj pojedynków jeden na jeden. Obrona ma być bardziej skuteczna przy tego typu starciach, a techniczni zawodnicy uzyskają większą przewagę nad tymi mniej uzdolnionymi.
Ponadto wykończenia strzałów mają być bardziej różnorodne. Do tej pory były one dość schematyczne i oddawanie strzałów w sytuacjach "sam na sam" wyglądało często bardzo podobnie. Poszczególni piłkarze bardzo podobnie układali nogę. Teraz wykończenia mają być bardzo podobne do tych z prawdziwych boisk.
Oczywiście główną "perełką" w nowej FIFIE będzie tryb Volta Football, czyli oczekiwany od dawna przez wielu graczy rodzaj piłki nożnej ulicznej. To jest coś, co rozpala fanów na całym świecie i czego wielu kibiców nie może się doczekać.