Reklama

ELEAGUE Major Boston 2018: Druga porażka Virtusów. W niedzielę zagrają “o zycie”

​Virtus.pro niestety przegrało swój drugi mecz podczas ELEAGUE Major Boston 2018. Tym razem sposób na polską drużynę znalazła szwedzka formacja fnatic, pokonując "Złotką Piątkę" 16:6.

Niestety od samego początku potyczki na Inferno, gracze Virtus.pro byli wyraźnie słabsi od rywali ze Szwecji. Drużyna fnatic zaskakiwała Polaków niemal w każdym możliwym elemencie gry. Pierwsza połowa jednak nie zakończyła się kompletną deklasacją rywali naszych graczy. Polacy przegrywali 5 do 10 po stronie CT.

Niestety po zamianie stron nastąpił dramat w grze polskiej legendarnej drużyny Virtus.pro. Po przegranej pistoletówce Polacy wydawali się kompletnie bezsilni. Ta drużyna nie przypominała legend CS:GO, których jeszcze niedawno obawiała się niemal każda drużyna na świecie. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 16:6.

Reklama

W niedzielę Virtus.pro rozegra mecz ostatniej szansy o zachowanie szans na wyjście z grupy ELEAGUE Major Boston 2018. Przeciwnikiem polskiego składu będzie Północno Amerykańskie Cloud9. Mamy nadzieję, że Virtusi pokażą jeszcze moc w USA i udowodnią, że należą do ścisłej światowej czołówki drużyn CS:GO.

Krzysztof Chałabiś

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: ELEAGUE Major: Boston 2018 | virtus.pro
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy