ELEAGUE Major: "The New Challenger Stage" dobiegł końca

Newsy

Środa, 17 stycznia 2018 (13:53)

Pierwszy etap ELEAGUE Major 2018 przeszedł do historii. Czwartego dnia zmagań doszło do decydujących rozstrzygnięć.

Ostatni dzień zmagań w pierwszej fazie Majora był kluczowy dla wypełnienia pełnej stawki głównych zmagań. Łącznie odbyło się aż jedenaście spotkań, które wyłoniły siedem zespołów pozostających w grze o zwycięstwo w turnieju.

Najszybciej awans zapewniły sobie ekipy Vega Squadron, Space Soldiers oraz FaZe Clan. Vega po wyrównanym meczu wygrała z Team Liquid. SpaceS w dogrywce przechyliło szalę zwycięstwa na swoją korzyść w starciu z mousesports. FaZe z kolei pewnie pokonało Natus Vincere. Dla każdej z formacji była to trzecia wygrana, zapewniająca awans do dalszej fazy zawodów.

Reklama

W międzyczasie doszło także do pojedynków o pozostanie w rozgrywkach. Te spotkania przyniosły niespodzianki, gdyż AVANGAR okazał się lepszy od Misfits, natomiast osłabione Team EnVyUs musiało uznać wyższość Quantum Bellator Fire. Ponadto w grze zostało Renegades, które wygrało ze Sprout z Pawłem "innocentem" Mockiem w składzie.

Piąta runda gier nie przyniosła kibicom zbyt wielu emocji. "Myszy", Na`Vi oraz QBF bardzo pewnie bowiem wygrały swoje pojedynki, również znajdując swoje miejsce w fazie grupowej majora.

Po tych pojedynkach kwalifikacje powinny dobiec końca, lecz z racji absencji 100 Thieves należało wyłonić jeszcze jedną formację. Walka o ostatniego slota odbyła się między drużynami posiadającymi bilans 2:3. Najpierw AVANGAR sprawił kolejną niespodziankę, pokonując Renegades. Formacja z regionu CIS nie poszła jednak za ciosem i w decydującym pojedynku musiała uznać wyższość Liquid, które tym samym jako ostatnie awansowało dalej.

Wyniki: