Reklama

​EPICENTER: FaZe Clan mistrzem!

Zakończyły się zmagania w ramach EPICENTER 2018. Najlepszą drużyną rozgrywek okazało się FaZe Clan, które w finale gładko rozprawiło się z Natus Vincere.

Spotkanie nieznacznie lepiej otworzyło Na`Vi, osiągając prowadzenie 2:0. Od tego momentu inicjatywę przejęło jednak FaZe, zgarniając osiem rund z rzędu. Zespół z regionu CIS starał się odrobić straty, lecz po zmianie stron przegrał on pistoletówkę, czego konsekwencją był rezultat 5:12. Podopieczni Mykhalio „kane” Blagina z czasem udanie zaczęli atakować bombsite'y, lecz europejska drużyna z zaliczką zdołała doprowadzić mapę do końca.

Następnie formacje przeniosły się na dust2, gdzie od startu to Olof „olofmeister” Kajbjer i spółka dyktowali warunki gry. „NV” bardzo rzadko zaskakiwało przeciwnika udanym atakiem, co negatywnie odbijało się dla ukraińsko-rosyjskiego składu na wyniku (2:11). Emocji na placu boju było niewiele, gdyż FaZe do końca prezentowało się zdecydowanie lepiej od przeciwnika, pewnie zapewniając sobie zwycięstwo w turnieju.

FaZe Clan – Natus Vincere 2:0 (16:12 – migrage, 16:3 - dust2)

Reklama

Patryk Głowacki

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: FaZe Clan | Natus Vincere | EPICENTER | olofmeister
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy