EPL 8: Ruszyły finały; Liquid i Astralis się nie zatrzymują
We wtorek rozpoczęła się rywalizacja w finałach ESL Pro League 8. Pierwszego dnia poczynań dwa zespoły zagwarantowały już sobie miejsce w fazie pucharowej rozgrywek.
Inauguracyjny dzień zmagań był najbardziej obfity w ilość spotkań. Łącznie odbyło się bowiem dwanaście pojedynków. Natężenie spowodowały pierwsze mecze grupowe, rozgrywane do jednej wygranej mapy. Starcia te ułożyły dalszą część rywalizacji, która odbywa się w obu grupach na zasadzie drabinki podwójnej eliminacji.
Potyczki BO1 nie przyniosły zaskakujących rezultatów. W zasadzie w każdej parze lepsi okazali się faworyci zmagań. Jedyną niespodzianką był opór, jaki napotkali zawodnicy Natus Vincere. Zespół z regionu CIS dopiero w trzydziestej rundzie zdołał przypieczętować wygraną nad ORDER.
Wyniki:
Grupa A:
- HellRaisers – Renegades 16:5 – mirage
- Astralis – ViCi Gaming 16:8 – inferno
- Team Liquid – G2 Esports 16:8 – nuke
- BIG – INTZ eSports 16:10 – train
Grupa B:
- MIBR – Sharks Esports 16:2 – inferno
- NRG Esports – North 16:13 – train
- mousesports – Ghost Gaming 16:5 – train
- Natus Vincere – ORDER 16:14 – mirage
Następnie rywalizowała jedynie grupa A. To w jej ramach odbyły się dwa mecze eliminacyjne oraz półfinały drabinki wygranych, dające przepustkę co najmniej do ćwierćfinału turnieju. Pojedynki przegranych zwyciężyli zawodnicy Renegades oraz G2 Esports. W większości australijska formacja dość pewnie poradziła sobie z ViCi Gaming, natomiast G2 „uciekło katu spod topora” w starciu z INTZ eSports.
Mecze zwycięzców wpadły z kolei na konto jednych z głównych faworytów ESL Pro League 8Finals. Team Liquid bez większych kłopotów pokonało BIG, tym samym potwierdzając formę z niedawnego SuperNova CS:GO Malta. Swoich fanów nie zawiodło również Astralis. Na dystansie trzech map Duńczycy okazali się lepsi od HellRaisers.
Wyniki:
- Renegades – ViCi Gaming 2:0 (16:12 – inferno, 16:9 - mirage)
- G2 Esports – INTZ eSports 2:1 (16:6 – overpass, 8:16 – mirage, 22:18 – dust2)
- Astralis – HellRaisers 2:1 (8:16 – mirage, 16:13 – dust2, 16:4 – inferno)
- Team Liquid – BIG 2:0 (16:6 – inferno, 16:6 - dust2)
Patryk Głowacki