Reklama

Esport Tour 2022 Series 2: EC Kyiv wygrywa turniej!

​W niedzielę odbyły się dwa ostatnie spotkania w ramach Esport Tour 2022 Series 2. Najpierw kibice obejrzeli mecz o trzecie miejsce, a następnie wielki finał. Na serwerach pojawiły się takie drużyny jak: B8, BLUEJAYS, Sangal oraz EC Kyiv. Emocje jak zwykle dopisały na najwyższym poziomie, a zawodnicy dali z siebie wszystko. Zapraszamy do podsumowania.

B8 - BLUEJAYS

Niedzielne zmagania Esport Tour 2022 Series 2 rozpoczęły się od meczu o trzecie miejsce. Zagrały w nim B8 z Ukrainy oraz BLUEJAYS z Macedonii Północnej. Mecz zapowiadał się bardzo interesująco. Obie drużyny udowodniły w tym turnieju, że potrafią grać na naprawdę bardzo wysokim poziomie. Mecz rozpoczął się na mapie Vertigo.

Pierwsza część była niezwykle wyrównana. Obie formacje na zmianę zdobywały seryjnie kolejne rundy, raz po raz zaskakując przeciwnika. Po dziesięciu rundach wydawało się, że BLUEJAYS osiągnie większą przewagę nad rywalem, gdyż na tym etapie wygrywali 7:3 po stronie antyterrorystów. W kolejnych rundach jednak wszystko znów się wyrównało, a Macedończycy wygrywali już tylko jednym punktem po piętnastu odsłonach.

Reklama

W drugiej połowie ukraińska formacja B8 przechyliła szalę zwycięstwa na swoją stronę. Gracze tej drużyny zachowywali się na mapie zdecydowanie lepiej, co przekładało się na lepsze zdobycze rundowe. Ostatecznie wygrali tę potyczkę 16:12. Warto dodać, że mapa ta wybrana została przez B8, więc przed nimi było trudne zadanie wygrać na "terenie" rywala.

BLUEJAYS wybrało Inferno i był to świetny pojedynek. B8 kapitalnie rozpoczęło, wygrywając aż 6:1 w pierwszym fragmencie gry. BLUEJAYS szybko wróciło do gry i wyrównało stan spotkania. Końcówka połowy należała jednak do Ukraińców, którzy na tym etapie prowadzili 9:6.

Potem jednak role się odwróciły i to z kolei zawodnicy z Bałkanów świetnie spisywali się po stronie antyterrorystów. Doprowadzono ostatecznie do remisu i o losach mapy i całego meczu miała zadecydować dogrywka. Tam minimalnie lepsi okazali się gracze B8 (19:17) i to oni zgarnęli trzecie miejsce w Esport Tour 2022 Series 2.

B8 - BLUEJAYS 2:0

Sangal - EC Kyiv

Kijowianie od początku wyglądali lepiej od swoich przeciwników z Sangal. Swoją lepszą dyspozycję prezentowali już na Inferno. Prowadzili tam od samego początku. Pierwszą połowę kończyli przy prowadzeniu 9:6 po stronie terrorystów, czyli tej teoretycznie bardziej wymagającej. Trudno jednak było temu się dziwić. To właśnie Ukraińcy zdecydowali, że mecz odbędzie się właśnie na tej lokacji. Jednostronna, dość szybka rozgrywka zakończyła się zwycięstwem EC Kyiv 16:10.

Nieco ciekawiej było na Overpass. Tam również EC Kyiv od samego początku lepiej się prezentował. Widać było, że ta formacja jest po prostu lepszą drużyną od Sangal. Ukraińcy byli skuteczniejsi w strzelaniu, lepiej zorganizowani taktycznie i przygotowani na pomysły swoich rywali. Ponownie po piętnastu rundach wygrywali 9:6.

Druga część była zdecydowanie bardziej wyrównana. Sangal zwietrzyło sobie nadzieję na wygranie tej mapy. Zawodnicy z Kijowa byli jednak zbyt mocni tego dnia. Wygrali do dwunastu i całe spotkanie 2:0.

Sangal - EC Kyiv 0:2

Najbardziej wyróżniającym się zawodnikiem całego turnieju był Kyrylo "s4ltovsk1yy" Lytvynov. Ukrainiec reprezentujący EC Kyiv wypracował rating na poziomie 1.33 co jest doskonałym wynikiem. Również jego drużyna okazała się być bardzo skuteczna (rating 1,15). Pokazuje to, jak dobrze przygotowane EC Kyiv było do tego turnieju.

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy