Reklama

Esport Tour: Wielkie emocje na zakończenie grupy B!

Piątek dostarczył fanom CS:GO rozstrzygnięć w grupie B. Trzy drużyny walczyły o jedno miejsce dające możliwość awansu do rundy pucharowej turnieju Esports Tour 2022: Series. Której formacji udała się ta sztuka?

Impression - Permitta Esports

Formacja Into The Breach zrezygnowała z udziału w czwartym turnieju kwalifikacyjnym w ramach Esport Tour 2022: Series. Dlatego to Impression podejmowało Permittę w meczu, który rozstrzygał o odpadnięciu jednej z tych drużyn do dalszych rozgrywek. Impression na Inferno doskonale zaczęło spotkanie.

Przejęli inicjatywę na samym początku, dominując swojego rywala. Formacja ta na półmetku mapy prowadziła 11:4 i wyglądało to dla nich bardzo dobrze. Jednak do czasu. Po zmianie stron wszystko się posypało niczym domek z kart. Impression ugrało tylko dwie rundy, oddając ich przeciwnikowi aż dwanaście i po bardzo emocjonującej końcówce przegrali 16:13.

Reklama

Zawodnicy Impression mogą żałować, że oddali swoim przeciwnikom tak pokaźną przewagę, gdyż mieli naprawdę wszystko, by wyjść na prowadzenie w całym spotkaniu. Impression walczyło "o życie" na Ancient. Permitta musiała wygrać tę mapę, by bezpośrednio zakwalifikować się do meczu o awans do rundy pucharowej.

Tam byliśmy świadkami naprawdę bardzo wyrównanego starcia. Widać to było szczególnie w pierwszej połowie, gdy Impression po pierwszej połowie wygrywało 8:7. Permitta odrobiła straty po zmianie stron. Formacja ta wyszła na prowadzenie i w efekcie dobrej gry pokonała Impression 16:13. Tym samym wywalczyli możliwość starcia z MASONIC o awans do fazy play-off.

MASONIC - Permitta

Decydujący pojedynek o wyjściu z grupy rozpoczął się na Vertigo. Permitta po stronie antyterrorystów lepiej rozpoczęła to starcie. Na półmetku prowadziła 9:6, ale to jeszcze o niczym nie przesądzało. Zaledwie trzy "oczka" przewagi nie były na tyle pokaźne, by zachowywać spokój przed drugą połową. Rozgrywka ta udowodniła, że ta mapa sprzyja bardziej stronie broniącej. MASONIC odrobiło z nawiązką straty i wygrała na pierwszej mapie 16:13.

Wręcz bliźniaczy przebieg meczu widzieliśmy na Ancient. Z tą różnicą, że obie drużyny zamieniły się rolami. MASONIC prowadziło po piętnastu rundach 9:6, ale to Permitta pokusiła się o odrobienie strat i wygrała również 16:13, jak uczynili to ich rywale mapę wcześniej.

Najwięcej emocji dostarczyła walka na Overpass. Najpierw lepsze okazało się MASONIC, które wygrywało...9:6. Wynik ten prześladował obie formacje przez cały mecz. Permitta zmobilizowała się jednak i doprowadziła do wyrównania stanu spotkania. Widzieliśmy zatem dogrywkę. Ta padła łupem Permitty i to właśnie ta formacja mogła cieszyć się z awansu do fazy pucharowej.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Esport Tour | CS:GO.
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy