Esport w Polsce nie zwalnia. Rozgrywki PGL Major Antwerp z 4,5 mln wyświetleń
W niedzielę 22 maja zakończył się jeden z najważniejszych turniejów Counter-Strike: Global Offensive (CS:GO). Pula nagród w turnieju wynosiła 1 mln dolarów, z czego połowa powędrowała do zwycięzców FaZe Clan. W półfinałach odpadł zespół ENCE, w którym gra dwójka Polaków - “dycha" i “hades". Fani nad Wisłą z zapartym tchem śledzili rozgrywki - obejrzało je 530 tys. unikalnych widzów.
Polska transmisja była możliwa dzięki GAM3RS_X, e-sportowemu brandowi Fantasyexpo, który dostarcza emocji kibicom wszelkiego rodzaju elektronicznej rywalizacji. PGL Major Antwerp stał się największą halową imprezą esportową na świecie - około 20 tys. widzów dopingowało uczestników finału na miejscu w Antwerpii. Natomiast polscy kibice tłumnie zgromadzili się na polskiej transmisji na kanale Piotra “Izaka" Skowyrskiego w serwisie Twitch.
Transmisję z krakowskiego studio GAM3RS_X obejrzało w 2 tygodnie ponad 530 tys. unikalnych widzów, a rozgrywki w sumie wyświetlono 4,5 mln razy. W porównaniu z zeszłorocznymi zmaganiami to wynik o 100 tys. lepszy, co świadczy o niemalejącym zainteresowaniu esportem w Polsce i regionie. Najwięcej rodaków obejrzało niedzielny finał, który w szczytowym momencie oglądało 61 tys. osób z naszego kraju. Transmisja PGL Major w Polsce była możliwa dzięki wsparciu sponsorów: KFC, BestBet24 Logitech G, Reebok, WK Dzik, Grześki, Traficar, Blue oraz XTB. Zapisy rozgrywek można zobaczyć na YouTube:
CS:GO to gra akcji, w której dwie drużyny - rywalizują ze sobą dążąc do eliminacji przeciwników lub wykonania określonych celów . Dynamiczny i taktyczny charakter rozgrywki sprawia, że ma ona wielkie rzesze fanów na całym świecie. Polska może pochwalić się jednymi z najlepszych zawodników w grze. Choć turniej PGL Major Antwerp zwyciężył FaZe Clan, pokonując 2:0 Natus Vincere, w półfinałach mogliśmy oglądać dwójkę naszych rodaków.
