Reklama

Esportowy zespół kierowcy F1 współpracuje z Acer Predator

Podpisywanie umów pomiędzy organizacją esportową a firmą związaną z produkowaniem sprzętu komputerowego nie jest niczym niezwykłym. Sytuacja nieco zmienia swoje oblicze, gdy mowa o esportowym klubie założonym przez popularnego sportowca. Konkretnie chodzi o R8G eSports, czyli działalność kierowcy Formuły 1 - Romana Grosjeana.

F1 lubi esport

Formuła 1 jest jedną z dyscyplin sportowych, którą dość łatwo przełożyć do esportowej rozgrywki. Włodarze królowej motosportu co roku wypuszczają nową grę dotyczącą wyścigów. Od kilku lat znacząco wzrosła esportowa ranga produkcji, dzięki czemu stajnie wystawiające swoje bolidy kontraktują również elektronicznych reprezentantów. Ci są przedstawiani podczas oficjalnych prezentacji, dzięki temu mogą oni czuć się pełnoprawnym członkiem zespołu.

Esportowa Formuła 1 przemawia również do samych kierowców. Liderem pod kątem pokazywania się przy elektronicznych zmaganiach jest kierowca McLarena - Lando Norris, który regularnie streamuje swoją grę na twitchu. W różnych elektronicznych zmaganiach często udział brał także kolega Norrisa ze stajni - Carlos Sainz oraz reprezentant Williamsa George Russell.

Reklama

Grosjean poszedł krok dalej

Na nieco inną formę obcowania w wirtualnej rywalizacji zdecydował się doświadczony kierowca obecnie reprezentujący zespół Haas - Roman Grosjean. Francuz otworzył bowiem własną organizację o nazwie R8G. Założeniem francuskiego kierowcy jest, by zawodnicy pokazujący się w simracingu ukazywali umiejętności pozwalające im rozwijać również karierę prawdziwego kierowcy.

Teraz wszyscy gracze zrzeszeni pod banderą organizacji będą mogli rywalizować na sprzęcie dostarczonym przez Acer Predatora. Wspomniana marka to jedna z najlepszych na rynku, a z jej usług korzysta kilka znanych esportowych klubów. Udostępnienie kierowcom symulacyjnym odpowiednich komponentów sprawia, że Acer uzyska możliwość dostępu do zawodników oraz umieszczenia logotypu firmy na pojazdach w różnych zawodach. Przede wszystkim takowe pojawią się na 24-godzinnym wyścigu w LeMans.

Obie strony zdecydowały się wystosować komentarz dotyczący całej współpracy. Grosjean cieszy się, iż, jego zdaniem, organizacja pozyskała najlepszy możliwy sprzęt na rynku. Dzięki umowie z Acerem R8B ma stać się czołową marką w simracingu. Dla elektronicznej marki inwestycja w symulacyjne wyścigi jest okazją otworzenia się na nowe grono odbiorców, wychodzące również poza esportowe środowisko.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Acer
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy