EU LCS, tydzień 3 – G2 powoli odrabia straty

Polacy zaliczają kilka widowiskowych gier, a faworyci publiczności wreszcie zaczynają wygrywać. Wyniki W3D1:

• Unicorns of Love - H2K 1:0
• Giants - ROCCAT 1:0
• FC Schalke 04 - Team Vitality 0:1
• G2 Esports - Splyce 1:0
• Fnatic - Misfits Gaming 0:1

Wyniki W3D2:

• Unicorns of Love - Team Vitality 0:1
• FC Schalke 04 - Giants 1:0
• ROCCAT - Fnatic 0:1
• H2K - G2 Esports 0:1
• Misfits Gaming - Splyce 0:1

Przede wszystkim, G2 zaliczyło perfekcyjny tydzień, wygrywając zarówno ze Splyce jak i H2K. Nie byli to może przeciwnicy z wysokiej półki, ale Splycy pokazało drugiego dnia, że jest zdolne do sprawienia kilku niespodzianek.

Jankos może zacząć nabierać pewności siebie w tym Splicie. Po trzecim tygodniu mają na koncie trzy zwycięstwa i trzy porażki, co z końca tabeli wrzuca ich w sam środek, razem z Schalke, Splyce, ROCCAT i Fnatic.

Pierwszego dnia mieliśmy też polski pojedynek pomiędzy FC Schalke 04 a Vitality. Rywalizację Vandera z Jactrollem wygrał ten drugi, kontynuując swoją dominację w początkowej fazie Splitu. Panowie z Vitality dumnie przychodzą na kolejne pomeczowe wywiadu, żeby z uśmiechem na ustach przypomnieć wszystkim, kto ma zamiar zawojować Europą.

Fnatic wyciągnęło Aureliona Sola w grze przeciwko ROCCAT, a Misfits swoimi grami daje do zrozumienia, że trenują do pobicia rekordu na najdłuższy mecz w historii EU LCS. Drużyna, która w zeszłym roku tak dzielnie walczyła z SKT, po ponad 50 minutach oddała zwycięstwo Splyce, nie potrafiąc zakończyć mocnego początku.

Ranking po trzecim tygodniu: