EU LCS, Tydzień 8: Powrót Rekklesa
Ósmy tydzień europejskich rozgrywek League of Legends dobiegł końca. Na chwilę przed playoffami, doczekaliśmy się weekendu, który fanom przyniósł naprawdę dużo emocji.
W8D1:
- ROCCAT - Splyce 0:1
- H2k - Misfits 0:1
- Unicorns of Love - G2 Esports 0:1
- Fnatic - Giants 1:0
- Schalke 04 - Vitality 1:0
W8D2:
- Vitality - H2k 1:0
- ROCCAT - Unicorns of Love 0:1
- Schalke 04 - Giants 1:0
- G2 Esports - Misfits 1:0
- Fnatic - Splyce 1:0
Fnatic wygrywa kolejne dwa spotkania. Chociaż nie były to najprostsze mecze, a pojedynek ze Splyce ustanowił rekord najdłuższej gry, 53 minuty i 37 sekund, Europa dorobiła się samotnego lidera.
W pierwszym meczu Fnatic, przeciwko Giants, po siedmiu tygodniach nieobecności na Summoner’s Rift pojawił się Rekkles. Słynny ADC prezentował się solidnie. Miał też okazję powiedzieć kilka słów w pomeczowym wywiadzie, gdzie subtelnie sugerował, że prawdopodobnie zagra również w playoffach.
G2 zalicza kolejne 2-0, w drugim spotkaniu pokonując Misfits. Obie drużyny zajmują aktualnie drugą pozycję razem z Schalke 04, na które zwrócona jest aktualnie większość europejskich fanów. Rekord 7-1 robi wrażenie, a biorąc pod uwagę fakt, że w następny weekend czekają na nich mecze z H2k oraz Splyce, Schalke może skończyć sezon wynikiem 13-5.
Vitality trzyma się jedno zwycięstwo poniżej drużyn na drugim miejscu, a zaraz za nimi jest już tylko Splyce. Przyszły tydzień szykuje się na świetne widowisko, które ostatecznie wyjaśni, kto zgarnie dwa buy-iny.
