EU Masters, Wiosna 2021 - podsumowanie ćwierćfinałów

Newsy

Sobota, 1 maja 2021 (11:55)

Przeszliśmy do fazy zasadniczej wiosennego European Masters. Po rozegranych ostatnio ćwierćfinałach zostały nam tylko cztery drużyny, które walczą o tytuł. Już w ten weekend, na kilka dni przed startem MSI 2021, poznamy zwycięzcę pierwszego EU Masters w tym roku.

Wyniki:

UCAM Esports Club - Mkers 2:0
Karmine Corp - SAIM SE SuppUp 2:1
Misfits Premier - BT Excel 1:2
Berlin International Gaming - Mousesports 0:2

Aktualna drabinka European Masters 2021 prezentuje się następująco:

W półfinałach zobaczymy spotkania UCAM Esports Club - Karmine Corp oraz BT Excel - Mousesports. Zostajemy cały czas w formacie BO3 i drabince single elimination. Wygrany awansuje więc do wielkiego finału BO5, a przegrany odpada z turnieju.

W kontekście fazy grupowej najciekawsze było ostatnie spotkanie ćwierćfinałowe. Berlin International Gaming do tego momentu nie przegrało bowiem ani jednego meczu. Z perfekcyjnym tygodniem awansowali do playoffów i stanęli przeciwko Mousesports, które zakończyło grupy z wynikiem 2-4 i dzięki wygranemu tiebreakerowi z Macko Esports, pogromcami Illuminar Gaming, dostali się do fazy zasadniczej.

Reklama

Podczas BO3 sytuacja niemalże się odwróciła. Pierwsza mapa była bardzo wyrównana, trwała ponad 40 minut, a oprócz Nocturne’a na topie zobaczyliśmy Sylasa Lidera oraz Karthusa Gadgeta, który zeszłoroczne Worldsy w barwach Unicorns of Love rozpoczynał jako fan mniej standardowych botlanerów. Po triumfie w pierwszej grze na bota wrócił Karthus, a Lider zdobył 14 eliminacji na Zedzie, całkowicie przejmując kontrolę nad większością meczu.

We wcześniejszym ćwierćfinale pożegnaliśmy się niestety z Misfits Premier. Czwórka Polaków, która we francuskim LCL zajęła drugie miejsce, odpadła z turnieju. Ostatnią nadzieją polskich fanów jest w rezultacie Cinkrof, zwycięzca LCL, reprezentant drużyny Karmine Corp. W półfinale zmierzą się z ostatnią niepokonaną w EU Masters drużyną. UCAM ze Zwyroo i Mkers rozprawił się szybki 2:0 i jest jedyną drużyną, która nie przegrała jeszcze mapy.