Reklama

European Masters, Lato 2021 – wyniki półfinałów

​Do końca letniej edycji European Masters 2021 został już tylko jeden mecz. We wtorek i środę odbyły się spotkania półfinałowe, które wyłoniły dwie najlepsze drużyny europejskich lig regionalnych.

Wtorek, 14 września:

  • Karmine Corp - BIG 3:2

Środa, 15 września:

  • Fnatic Rising - Misfits Premier 3:2

Za nami dwa świetne półfinały. Już wtorkowe spotkanie między Karmine Corp a BIG dostarczyło nam mnóstwo emocji. KC wyglądało bardzo dobrze przez cały letni sezon, a ich jedyne większe potknięcie miało na razie miejsce w finale ligi francuskiej. Przegrali wtedy z Misfits Premier, nie udało im się obronić tytułu i jako drugi seed rozpoczęli swoją przygodę w EU Masters. Mimo to ich forma na turnieju wyglądała stabilnie. Szybko zapewnili sobie awans z fazy grupowej, 3:0 pokonali w ćwierćfinale UCAM i we wtorek trafili na pierwsze, poważne wyzwanie.

Reklama

BO5 rozpoczęło się od zwycięstwa BIG, kiedy stało się jasne, że ich zwycięstwo z PDW w poprzedniej rundzie nie było przypadkiem. Starcie polskich zawodników, Cinkrofa z Melonikiem, ostatecznie zakończyło się zwycięstwem faworytów tego spotkania. Aż pięciu map potrzebowaliśmy jednak, żeby rozstrzygnąć ten mecz. Kiedy KC znalazło się pod ścianą i mieli ostatnią szansę, żeby po raz kolejny zameldować się w finale EU Masters, nie pozostawili cienia wątpliwości, kto powinien znaleźć się w ścisłym TOP2.

W drugim półfinale trenowane przez delorda Fnatic Rising zmierzyło się z faworytem polskiej publiczności Misfits Premier. W oczach wielu ekspertów ćwierćfinałowy mecz Fnatic z Movistar Riders był tym najmniej istotnym. Większości trudno było wyobrazić sobie finał w wykonaniu którejś z tych dwóch ekip, a konkurencja wydawała się zbyt silna. Okazuje się jednak, że możliwości Fnatic Rising sięgały dużo dalej, niż wcześniej zakładano.

Fnatic Rising zwycięstwo zawdzięcza przede wszystkim bardzo dobremu początkowi tej serii. Chociaż start pierwszej mapy przebiegał po myśli Misfits Premier, faworyci dali się zaskoczyć i pozwolili Fnatic odwrócić losy spotkania. W drugiej mapie zobaczyliśmy bardzo podobny, stosunkowo wyrównany early game. Fnatic mocniej trzymało się jednak tym razem swojego rywala i kiedy przyszedł mid game, wykorzystali przewagę świetnego w tej serii Beana, żeby zdobyć kluczowe objectivy.

W dwóch kolejnych mapach Misifts odpowiedziało w stylu, jaki oglądaliśmy w ich wykonaniu niemalże przez cały ten turniej. Dwa punkty trafiły na ich konto w bardzo przekonującym stylu i podobnie jak starcie KC - BIG, cała seria sprowadziła się do BO1. Fnatic zagrało najlepszy w tej serii early game i pewnie wyszło na prowadzenie, którego nie oddali aż do ostatniej minuty. Misfits szukało okazji, próbowało dotrzymywać kroku rywalowi, ale nieudane akcje w początkowej fazie pozwoliły zbudować Fnatic obszerną przewagę.

Finał European Masters odbędzie się w niedzielę, 19 września o 18:00. Transmisję z polskim komentarzem możecie oglądać na Twitchu i YouTube Polsat Games.

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy