FIFA 21: Premiera zostanie przesunięta?
Seria gier wideo o tematyce piłkarskiej czyli FIFA jest jednym z najbardziej oczekiwanych tytułów każdego roku przez kibiców. Zazwyczaj wydawana jest w ostatnim tygodniu września. Teraz może to ulec zmianie. Powodem jest koronawirus.
Koronawirus zatrzyma kolejny projekt?
O tym, że koronawirus zatrzymał życie kulturalne, gospodarcze, sportowe, a nawet społeczne nie trzeba wspominać. W teorii pracownicy firm tworzących gry powinni być w nieco uprzywilejowanej sytuacji. Ich praca w dużej części może być wykonywana zdalnie i nie wymaga bezpośredniego kontaktu międzyludzkiego.
Dzięki temu otrzymujemy łatki, aktualizacje do gier, w tym do FIFY 20. Electronic Arts poinformował o wstępnej dacie premiery jej następczyni. Mogą nastąpić w tej sprawie jeszcze bardzo istotne zmiany.
Kanadyjskie studio zakomunikowało, że 25 września jest utrzymany jako data premiery. Producenci jednak zastrzegli sobie bardzo istotną zmianę. Wskutek pandemii koronawirusa czas wydania może ulec modyfikacjom.
Składa się na to kilka bardzo istotnych czynników. Oprócz samego wpływu na działanie na studio, niepewnymi wydają także są losy rozgrywek piłkarskich, będące sednem gry. Aktualnie wszystkie najważniejsze ligi oraz puchary w Europie są w zawieszeniu, nie wiadomo, co w tej sytuacji z kontraktami wygasającymi w lipcu, na wypadek, gdyby ligi miałyby być kontynuowane później.
Bardzo możliwe więc, że przesunie to całe okno transferowe i być może start kolejnego sezonu. Wobec tego przygotowanie gry do sezonu 2020/2021 może być trudne dla deweloperów EA. Ponadto według informacji, w samej rozgrywce ma dojść do bardzo poważnych zmian. O jednej już się bardzo głośno mówi.
VAR w FIFIE 21?
Według przecieków, jedną z najważniejszych nowości kolejnej odsłony FIFY ma być system Video Assistant Referee czyli VAR. Jest to w "realnej" rozgrywce system, który pomaga wyłapać błędy sędziów w kluczowych sytuacjach jak nieprawidłowo uznany lub nieuznany gol, czy nieprawidłowa czerwona kartka lub jej brak.
Weryfikacja odbywa się poprzez oglądanie powtórek przez sędziów usytuowanych w specjalnym wozie. Wówczas arbitrzy podają informacje do słuchawki o werdykcie rozpatrywanej sytuacji.
Pierwszą wielką imprezą, na której zastosowany był VAR były Mistrzostwa Świata w Rosji w 2018 roku. Jednak do tej pory w FIFIE nie było tego istotnego elementu dzisiejszego futbolu. Jednak na razie trudno spekulować, na jakiej zasadzie miałoby być to dodane.
Czy sędziowie mieliby wprowadzony skrypt celowych błędów, które "system" by wychwycił? Nie wiadomo. Na pewno VAR byłby dużym krokiem w stronę realizmu FIFY 21. A to zapewne nie wszystkie zmiany, jakich możemy się spodziewać w kolejnej serii.