Reklama

​FIFA 23 torpedowana negatywnymi recenzjami. Poszło o jedną rzecz

Pod koniec września swój oficjalny rynkowy debiut zaliczyła FIFA 23 - ostatnia piłkarska gra z kultowej serii FIFA. Niestety produkcja ta zaliczyła ogromny falstart podczas swojej premiery, a na platformie Steam tytuł ugina się pod ciężarem... niestety zasłużonej krytyki.

Fatalny start gry FIFA 23 - większość negatywnych recenzji

Jeśli Electronic Arts w taki sposób chce żegnać się z marką, która w branży gamingu od 28 lat znaczyła naprawdę wiele, to lepiej nie komentować tego żadnymi słowami. Przez jedno uchybienie gracze na najnowszej FIFIE nie zostawili suchej nitki.

Kilka dni po oficjalnym pojawieniu się na rynku tej gry, aż płonie od komentarzy na platformie Steam. W momencie pisania tego materiału FIFA 23 posiada W większości negatywne recenzje (ponad 5 tys. wszystkich), a pozytywnych jest zaledwie 33% całości.

Reklama

Najnowszej piłkarskiej odsłonie od Electronic Arts obrywa się głównie za jedno - brak możliwości bezproblemowego uruchomienia gry po jej zakupie. Występują bowiem problemy z Anticheatem zaprojektowanym przez producentów gry. Program, który pierwotnie miał za zadanie stanowić protekcję przed oszustami, blokuje dostęp do gry większości użytkowników chcących zatopić się w swojej ulubionej piłkarskiej grze.

Oczywiście w sieci można znaleźć już wiele rozwiązań tego problemu. Wystarczy włączyć aplikację Origina oraz uruchomić grę z poziomu praw administratorskich. W innym wypadku wejście do gry może być dla posiadaczy peceta uniemożliwione.

Pewne jest to, że Electronic Arts prędzej czy później całkowicie upora się z tym problemem. Nie zmienia to jednak faktu, że wejście na rynek FIFY 23 już w tym momencie owiane jest złą sławą, za sprawą wspomnianych wyżej perturbacji. Z całą pewnością nie tak powinna wyglądać premiery gry, która już za chwilę skończy swoją arcydługą przygodę i pożegna się z marką FIFA.


ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: FIFA 23 | Electronic Arts
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy