FNCS: Rozdział 2, Sezon 4. Podsumowanie finałów
Za nami kolejny sezon Fortnite Championship Series. Najlepsze trio z całego świata walczyły w miniony weekend o tytuł najbardziej prestiżowych rozgrywek w popularnym battle royale. Ku uciesze polskich fanów, świetną formą wykazała się polska trójka.
Tytuł w rękach legend
Mamy za sobą jeden z najlepszych, w moim odczuciu, weekendów w historii Fortnite Championship Series. Zobaczyliśmy nie tylko 12 rewelacyjnych gier w wielkich finałach, ale wreszcie nie zabrakło w nich najlepszych zawodników z każdego regionu.
Zawsze znajdą się jacyś gracze, którym brakowało trochę szczęścia, żeby zakwalifikować się do finałów. Ze strony faworytów widzieliśmy jednak imponującą regularność, świetne mecze i poziom, jakiego dawno nie widzieliśmy na profesjonalnej scenie.
Europa była doskonałym przykładem tego, jak przykry jest momentami los zwycięzców. Po pierwszym dniu finałów Mongraal, Mitr0 i tayson mieli aż 30 punktów przewagi nad drugim trio. Dwa zwycięstwa, średni placement na poziomie 3,6 oraz 8 eliminacji zapewniły niedowierzanie na twarzach ekspertów i bardzo pewne wejście w drugi dzień.