Reklama

Fortnite: Do gry trafią postacie z międzynarodowego hitu Netflixa

Twórcy Fortnite: Battle Royale aktualnie przeżywają bardzo gorący okres. Właśnie rusza kolejny sezon gry. Gracze otrzymają to, na co czekali od bardzo dawna i prosili o to deweloperów z Epic Games. Tym razem będziemy mieli powrót do przeszłości i na mapę wrócą lokacje znane z 2017 czy 2018 roku. Wiele wskazuje na to, że niebawem także do gry dodane zostaną postacie z wielkiego hitu platformy Netflix. Czym tym razem zaskoczą nas producenci Fortnite’a?

Epic Games uwielbia współprace z innymi podmiotami

Nawiązywanie współpracy Epic Games z inną firmą nie jest niczym dziwnym. Amerykańskie studio robi to regularnie od wielu lat. W uniwersum Fortnite pojawiły się między innymi postacie z Indiany Jonesa, sag Marvela czy DC Comics oraz chociażby Gwiezdnych Wojen. Epic Games dodało do Fortnite: Battle Royale skórki związane z różnymi twórcami internetowymi. Na serwerze pojawili się między innymi tacy streamerzy jak: "SypherPK", "Ninja" czy też "Pokimane".

Wśród "gościnnych" skórek były także te znane ze słynnego horroru - Resident Evil. Po raz pierwszy pojawiły się one w Fortnite w październiku 2021 roku. Oprócz tego producenci Fortnite’a nawiązywali współprace z ze znanymi sportowcami, jak chociażby z Harrym Kanem, Neymarem Jr., czy też tenisistką Naomi Osaką oraz wieloma innymi podmiotami znanymi ze świata popkultury.

Reklama

Ciekawostką jest fakt, że w grze także pojawiły się wykreowane przez Andrzeja Sapkowskiego. Geralt z Rivii, Yennefer czy Ciri pojawili się przy okazji współpracy z CD Projekt RED i ucieszyło to wiele tysięcy fanów wiedźminskiej sagi. Teraz do gry powróci kolejna współpraca. Mowa o postaciach z serialu Stranger Things.

Stranger Things po raz kolejny pojawi się w Fortnite

Pierwszy raz świat Stranger Things z uniwersum Fortnite’a zderzyły się w czerwcu ub. roku. Już wtedy ta współpraca budziła ogromny zachwyt i ekscytację. Serial obsadzony w latach 80-tych od samego początku powstania ma ogromną rzeszę fanów. Dzisiaj jest kochany przez miliony widzów, a postacie będące w uniwersum zdążyły już obrosnąć kultem wśród fanów.

Bardzo podobnie jest z najpopularniejszą grą z gatunku battle royale na rynku. Fortnite: Battle Royale od lat stanowi czołówkę najbardziej znanych gier na świecie i nawet różne głosy krytyki w stronę twórców nie są w stanie tego zmienić. Zatem jasne jest, że to połączenie musiało być strzałem w dziesiątkę.

Teraz znana użytkowniczka serwisu X.com (dawniej Twitter) zajmująca się ujawnianiem przyszłych działań i dodaniem kolejnych treści do gry od Epic Games - "Shiina" ujawniła prawdopodobnie następny głośny ruch twórców Fortnite’a. Okazuje się, że do produkcji trafią Steve Harrison oraz Eleven - czyli jedni z najbardziej znanych bohaterów serialu Stranger Things. W mediach społecznościowych można wyczytać głównie pozytywne opinie na temat tej współpracy.

Jak na razie nie wiadomo, w jaki sposób będzie można nabyć skórki Harrisona oraz Eleven.Być może odbędzie się to za sprawą dedykowanego wydarzenia, a może także skórki do kupienia będą za pomocą wewnętrznej waluty - V-Dolców. Wprawdzie zapowiadane wydarzenie jest jedynie przeciekiem, a nie oficjalną wiadomością, lecz tego typu wieści często mają swoje potwierdzenie w rzeczywistości.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Fortnite | Epic Games
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy