Reklama

Fortnite: Travis Scott wróci do gry?

W internecie zawrzało od najnowszych pogłosek na temat głośnego powrotu do Fortnite: Battle Royale. Fani słynnej gry od Epic Games spekulują, że w przyszłym miesiącu może powrócić skórka z podobizną słynnej amerykańskiej gwiazdy muzycznej - Travisa Scotta.

Epic Games znane jest z tego, że wplata do swojego tytułu - Fortnite’a: Battle Royale raz na jakiś czas światowe gwiazdy popkultury. Swój wirtualny koncert miał przed laty na serwerze jeden z najbardziej znanych twórców muzyki elektronicznej i producentów - DJ Marshmello. Wydarzenie to podbiło serca fanów na całym świecie, a wideo z niego osiągnęło prawie 60 milionów wyświetleń.

Dostępna była także skórka z wizerunkiem artysty. Podobnie było w przypadku słynnych sportowców. Całkiem niedawno do kupienia były skiny z podobiznami znanych piłkarzy - Harry’ego Kane’a , który zdobył z reprezentacją Anglii wicemistrzostwo Europy na Euro 2020 oraz Marco Reusa - ten z kolei nie pojechał na turniej z drużyną Joachima Loewa.

Reklama

Ostatnim największym hitem była współpraca ze słynnym koszykarzem Los Angeles Lakers - LeBronem Jamesem, który również pojawił się w uniwersum. Również przed laty fani Travisa Scotta mogli cieszyć się z jego występu oraz obecności w grze. Teraz wszystko wskazuje na to, że muzyk zza Oceanu powróci do gry w formie skina.

W związku z poprzednią współpracą doszło do kilku nieprzyjemnych zdarzeń. Największym z nich była batalia sądowa artysty z firmą, która oskarżyła go o naruszenie własności intelektualnej w postaci wypuszczenia merchu. Z tego powodu Scott zniknął z Fortnite’a.

Okazuje się jednak, że wyrok, a w zasadzie ugoda została ogłoszona w maju tego roku. To może być kapitalna okazja do tego, by Scott znów powrócił w formie skina, a może i nawet zagrał koncert na serwerze jeszcze raz.

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy