Fortnite z trybem first-person? Epic Games może szykować kolejną rewolucję

Perspektywa w grach battle royale zawsze była tematem głośnych dyskusji. Jeszcze w czasach H1Z1 i PlayerUnknown’s Battlegrounds kamera z trzeciej osoby potrafiła być głównym powodem, dlaczego niektórzy gracze całkowicie rezygnowali z dalszej gry i wracali do klasycznych shooterów pokroju Call of Duty czy Counter-Strike’a.

W PUBG notoryczne było chowanie się za drzwiami, pobliską ścianą albo jakimś krzakiem i odpowiednie manewrowanie kamerą, aby rozejrzeć się dookoła. Przeciwnik nie był w stanie nas zauważyć, a my mieliśmy doskonałe spojrzenie na całą sytuację. W oczach niektórych fanów battle royale kamera z trzeciej osoby faworyzowała pasywną, powolną grę.

PlayerUnknown’s Battlegrounds wreszcie zdecydowało się wprowadzić oddzielny tryb first-person i tą samą drogą pójdzie najwyraźniej Fortnite. Źródła HYPEX’a, znanego insidera, podają, że już w następnym sezonie do gry ma trafić tryb z kamerą z pierwszej osoby. Aktualny sezon kończy się w środę, 8 marca, więc Epic Games może wprowadzić planowane nowości nawet dzień później.

HYPEX jest sprawdzonym insiderem w społeczności Fortnite, ale nietrudno uwierzyć w tego typu zmianę. Nie tak dawno temu Epic Games odniosło ogromny sukces, przedstawiając graczom tryb bez budowania, kluczowej mechaniki gry.