Reklama

G2 Esports jest zainteresowane wymianą aż trójki swoich zawodników

​Plotki o zmianach w G2 Esports krążyły niemalże od momentu, kiedy pożegnali się z letnimi playoffami LEC. Dłuższy okres milczenia zakończył wreszcie Carlos, informując o planach organizacji na kolejne miesiące.

Ocelote jasno dał do zrozumienia po przegranej w playoffach LEC, że G2 Esports potrzebuje zmian. Zawsze była to drużyna tworzona z zamiarem wygrania Worldsów i kiedy jedna z iteracji nie kwalifikuje się w ogóle do tego turnieju, jest to uważane za ogromną porażkę. Ostatnie tygodnie drużyna spędziła więc, zastanawiając się na przyszłością składu.

Efektem ich rozważań jest materiał opublikowany wczoraj na Twitterze Carlosa. Sprawdziły się w zasadzie wszystkie plotki, które krążyły ostatnio o zmianach planowanych wewnątrz G2 Esports. Organizacja zdecydowała się przesunąć na ławkę Rekklesa, Grabbza, Wundera, Mikyx’a oraz Nelsona. Cała piątka pożegna się prawdopodobnie ze składem, a G2 oficjalnie szuka teraz drużyn zainteresowanych ich zawodnikami.

Reklama

Potwierdza to również fakt, że Jankos i Caps zostają w drużynie. Chęć budowania silnego składu wokół Capsa stała się jasna w zeszłym roku, kiedy Perkz zapragnął powrotu na mydlane i musiał pożegnać się z G2. Nie ulega też wątpliwości fakt, że Jankos i Caps bardzo dobrze razem funkcjonują i gwiazda europejskiego mida chętnie będzie pewnie kontynuować tę współpracę.

G2 Esports ma w rezultacie trzy miesiące do wypełnienia trzech pozostałych pozycji w swoim głównym składzie.

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy