Gamers8: 9INE poległo już w pierwszym meczu turnieju

Polacy na mapie wybranej przez siebie rozpoczęli starcie z G2 Esports po stronie atakującej. Niestety runda pistoletowa nie przebiegła po myśli Polaków, którzy ulegli w odsłonie otwarcia spotkania. Przełożyło się to na budowanie przewagi przez międzynarodową ekipę, która kilka miesięcy temu triumfowała podczas IEM Katowice 2023.

G2 Esports bardzo agresywnie ustawiało się przeciwko Polakom. Zawodnicy G2 budowali także przewagę ekonomiczną nad 9INE, co również bardzo mocno ułatwiało im zwycięstwa w kolejnych rundach. Po sześciu rundach na tablicy wyników widniał rezultat aż 6:0. Dopiero w siódmej odsłonie Polacy zdobyli pierwszy punkt dla siebie. Od tego momentu 9INE nieco się odbudowało i wygrało cztery rundy z rzędu. Reprezentanci naszego kraju w tym fragmencie spisywali się bardzo dobrze, choć to G2 było lepsze na półmetku mapy (9:6).

Druga pistoletówka również trafiła na konto G2 i to wydawało się być kolejną znaczącą przeszkodą do tego, by wygrać swoją mapę. Jednak chwilę później "hades" udowodnił, że nie załamuje go niekorzystny rezultat. Polak zdobył aż cztery eliminacje, a dzięki temu 9INE wygrało rundę ze słabszym ekwipunkiem.

Po dwudziestu rundach w końcu Polacy doprowadzili do remisu 10:10. Dalsza część Vertigo należała do Polaków. 9INE świetnie czuło się w roli antyterrorystów i Polacy wygrywali już 15:12. Wówczas G2 obudziło się do walki i doprowadziło do dogrywki. Niezwykle wyrównane widowisko mieliśmy w trakcie dodatkowych rund. Polacy byli jednak nieco lepsi i wygrali na Vertigo 19:17.

Na nielubianej przez 9INE mapie Ancient, Polacy zaczęli nadspodziewanie dobrze po stronie broniącej. Pierwsze trzy rundy błyskawicznie trafiły na konto naszych rodaków i dzięki temu mogli oni budować przewagę ekonomiczną oraz psychologiczną nad rywalami. Dominacja podopiecznych "nawrota" nie miała końca w pierwszych fragmentach mapy Ancient. 9INE, podobnie jak ich rywale na Vertigo, wygrywało aż 6:0. Niestety dla polskich graczy i kibiców, G2 szybko się otrząsnęło i odrobiło znaczną większość strat. 9INE wygrało jednak pierwszą połowę 8:7.

Niestety G2 Esports weszło fantastycznie w drugą połowę, wygrywając kilka rund z rzędu i obejmując prowadzenie. Po stronie atakującej Polacy niestety nie radzili sobie tak dobrze, jak przed przerwą. G2 miało inicjatywę po swojej stronie i nie dawało wielkich złudzeń na to, by 9INE mogło wygrać mecz po dwóch rozegranych mapach. G2 bez większych kłopotów wygrało na Ancient 16:12. Mapą decydującą o awansie do dalszej fazy turnieju Gamers8 było Nuke.

Polacy niespodziewanie wygrali rundę pistoletową po stronie terrorystów. Wiele wskazywało na to, że 9INE dzięki temu będzie mogło w łatwiejszy sposób uzyskać kilka rund na trzeciej mapie. Nic jednak bardziej mylnego. Niestety dla zawodników, których trenuje "nawrot", Nuke od drugiej rundy nie układał się po ich myśli. G2 wygrało aż siedem kolejnych rund, doprowadzając do rezultatu aż 7:1. Niekorzystna dla Polaków passa zakończyła się dopiero w dziewiątej odsłonie. 9INE w dalszych minutach grało nieco lepiej, choć zawodnicy G2 nadal kontrolowali wynik. Do przerwy reprezentanci naszego kraju przegrywali 4:11.

Na otwarcie drugiej części to Polacy byli lepsi w rundzie, w której konieczne było używanie pistoletów. Niestety po dobrym początku, powróciła niemoc. G2 znów poczuło się swobodnie na mapie i zdobywało kolejne fragi z dużą łatwością. Międzynarodowa ekipa, będąca faworytem spotkania pewnie kroczyła po zwycięstwo, choć 9INE próbowało im w tym przeszkodzić. Ostatecznie rywalizacja na Nuke zakończyła się wygraną G2 Esports 16:12 i to właśnie ta formacja awansowała do dalszej fazy rozgrywek w Arabii Saudyjskiej.

9INE - G2 Esports 1:2