Reklama

Gracz CS:GO otrzymał propozycję w walki w FAME MMA. Rywalem Polak?

​Największa polska organizacja freak fightowa w Polsce - FAME MMA zatacza coraz szersze kręgi. Kilka tygodni temu głośno mówiło się o ewentualnej walce Jarosława "pashaBicsps" Jarząbkowskiego.

Teraz inny gracz CS:GO - Nikola "Lobanjica" Mijomanovic na Instagramie ujawnił oficjalną propozycję od jednego z włodarzy. Czy dojdzie do hitowej walki dwóch esportowców?

Organizacja FAME MMA w kilka lat poczyniła ogromny rozwój. Od małych, wręcz niszowych gal, biznes ten rozrósł się do tego stopnia, że z okazji kolejnych eventów wyprzedawane są największe hale sportowe w naszym kraju. Mowa tu o obiektach takich jak Atlas Arena, Ergo Arena czy Gliwice Arena. Początkowo na galach walczyły wyłącznie gwiazdy internetu.

Reklama

Na późniejszym etapie jednak to zaczęło się zmieniać. Kontrakty podpisali profesjonalni zawodnicy MMA. Mowa tu między innymi o Normalnie Parke’u, Borysie Mańkowskim czy teraz Marcinie Wrzosku.

Wszyscy trzej zawodnicy byli ważnymi postaciami w KSW. Wcześniej występował również Marcin Najman, również mający za sobą profesjonalne starty, choć tym razem głównie w boksie.

Wiele wskazuje na to, że przed FAME MMA stoi kolejny nowy obszar do zagospodarowania - esportowcy. Jak do tej pory zawodowi gracze nie występowali jeszcze w organizacjach freak fightowych.

Może to nieco dziwić, gdyż sporty elektroniczne są bardzo popularne w naszym kraju. Wiemy, że propozycję jakiś czas temu otrzymał "pashaBiceps" i miał wystąpić na dwunastek edycji, ale z różnych powodów pojedynek nie doszedł do skutku. Teraz wiele wskazuje na to, ze jest coraz bliżej esportowego starcia.

Nikola "Lobanjica" Mijomanovic - czarnogórski gracz znany głównie ze swojej kulturystycznej postury ujawnił na Instagramie, że Wojtek Gola - jeden z twórców organizacji kontaktował się z nim w sprawie walki.

Nie wiadomo, czy gracz przystał na propozycję. Była ona o tyle ciekawa, że zarówno Czarnogórzanin, jak i Jarząbkowski są przedstawicielami podobnej wagi i pojedynek między nimi byłby możliwy. Takie zestawienie rozpaliłoby polski internet do czerwoności.

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy