​Gracz Modern Warfare 2 zabił snajpera, którego niemal nie da się trafić

W historii strzelanek pierwszoosobowych nie brakuje przypadków, gdy graczom udawało się oddawać niesamowite strzały, często takie, których nie przewidzieli autorzy dla danej misji. Również w historii serii Call of Duty nie brakuje takich momentów - i oto na kartach historii zapisał się kolejny.

Kampania Modern Warfare 2 była dostępna kilka dni przed premierą dla tych, którzy zdecydowali się na wcześniejsze zamówienie gry. Jedna z misji tejże kampanii zatytułowana jest Cartel Protection - widzimy w niej jak Ghost i Soap współpracują z meksykańskimi Siłami Specjalnymi. Podczas misji gracze napotykają snajpera, którego jeden ze śmiałków zdołał wywabić z kryjówki i zabić. Swoim dokonaniem oczywiście pochwalił się na Reddicie.

Gracz kryjący się pod redditową ksywką doughy_baby pochwalił się filmikiem, na którym widać jak eliminuje snajpera, używając granatnika, podczepionego pod swoją główną broń.. Najpierw wyrzuca serię granatów w powietrze, praktycznie w ogóle nie skupiając się na celowaniu.

Następnie kieruje swój wzrok w dal, zanim pozbywa się ostatniej porcji granatów. Potem celuje z lunety i widzi, jak jedna z eksplozji granatu zabija snajpera, który rozpaczliwie stara się ukryć pomiędzy drzewami. Strzał robi niezwykłe wrażenie i pokazuje, co można osiągnąć w tego typu grze, jeśli tylko ma się odrobinę cierpliwości.

Nic dziwnego, że zagranie zaimponowało komentującym wpis. Nie brakowało pod nim komentarzy z pytaniami, jakim cudem gracz dostrzegł snajpera, inny wspomina, że nawet nie próbował strzelać do snajpera - bo w przeszłości misje w Call of Duty miały już podobne elementy i zawsze były niemal niemożliwe do zrealizowania. Doughy_baby wyjaśnił, że wiedział, gdzie znajduje się przeciwnik, bo zwabił go, oddając kilka strzałów w jego stronę, a następnie szukał rozbłysków i śladów lotu kuli. Strategia taka okazała się skuteczna i pokazała, jakimi umiejętnościami dysponuje gracz.