Reklama

Gracz NRG bije rekord liczby zabójstw w Apex Legends

​Dizzy, bo taki pseudonim nosi nowy rekordzista popularnego ostatnio battleroyale’a, w jednej grze pokonał aż 33 graczy.

Zanim wygrał turniej Twitch Rivals wraz z Ninją i KingRichardem, pobił rekord świata w liczbie zabójstw na serwerze Apex Legends. Zawodnik NRG poinformował o tym na Twitterze. W meczu trwającym 18 minut i 11 sekund udało mu się zabić 33 osoby oraz zadać aż 5376 punktów obrażeń.

Chociaż sam rekord robi wrażenie już na pierwszy rzut oka, trzeba pamiętać o kilku zmiennych, jakie odróżniają Apex Legends od innych tytułów battleroyale. Przede wszystkim, maksymalna liczba graczy w jednym meczu wynosi 60, nie 100. Fortnite, H1Z1 czy PlayerUnknown’s Battlegrounds przyzwyczaiły nas do tej samej liczby graczy.

Reklama

Ponadto, w Apex Legends wciąż nie ma trybu solo ani duo. Chociaż niedawno w plikach gry znaleziono informacje sugerujące wprowadzenie w przyszłości standardowych dla battleroyale trybów, na razie możemy grać tylko w trzyosobowych grupach.

Trzeba więc pamiętać, że jeden gracz nastawiony na maksymalną liczbę zabójstw będzie miał dużo trudniejsze zadanie przeciwko licznym trójkom, które mogą podnosić się wzajemnie, komunikować oraz leczyć.

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy