Reklama

Gracz zagrał w Call of Duty: Modern Warfare przy użyciu bębenków bongo

​Pomysłowość graczy w wielu sytuacjach potrafi zaskakiwać i najlepszym tego przykładem jest youtuber, który postanowił zagrać w Call of Duty: Modern Warfare z wykorzystaniem kontrolera bębenków bongo.

Na świecie nie brakuje osób, które grały w gry wykorzystując do tego dość nietypowe kontrolery np. miecz świetlny czy nawet patelnię. Ostatnio pewien youtuber nagrywający materiały z użyciem niestandardowych kontrolerów postanowił użyć bębenki bongo dedykowane Donkey Konga w Call of Duty: Modern Warfare. SuperLouis64 odpalił dostępny w najnowszej produkcji Infinity Ward tryb wieloosobowy, by pokazać innym graczom swoje umiejętności. Oczywiście chociaż wspomniane bębenki działają, to nie oferują szerokiego wachlarzu możliwości, ponieważ nie posiadają wystarczającej liczby przycisków obsługujących wszystkie opcje w Call of Duty: Modern Warfare, które pozwalają m.in. przeładowywać broń.

Reklama

SuperLouis64 mógł także zapomnieć o zmianie posiadanej broni. Co ciekawe samym klaśnięciem da się za to rzucić granatem. W praktyce lewe bongo odpowiada za ruch kierowanej postaci, podczas gdy strzelanie odbywa się przy pomocy przycisku start. O dziwo utrudnienia postawione przez ów niezwykle prosty kontroler nie przeszkodziły youtuberowi w eliminacji paru napotkanych przeciwników. Dodatkowo, aby rozgrywka była jeszcze trudniejsza gracz postanowił w pewnym momencie zabijać wrogów z wykorzystaniem noża do rzucania czy inną bronią niż MP4 i MP5. Warto podkreślić, że SuperLouis64 jakiś czas temu wykorzystał kontrolery bongo w bardziej wymagającej produkcji Sekiro: Shadows Die Twice.

Tak jak pisaliśmy to nie pierwszy tego rodzaju przypadek a innym jest streamer Rudeism, który zagrał w Star Wars Jedi: Upadły zakon przy pomocy miecza świetlnego oraz specjalnej rękawicy niezbędnej do korzystania z mocy. W obu przypadkach pomysłodawca wyposażył swoje urządzenia w czujniki ruchu z kolei, żeby zaatakować przeciwników w produkcji trzeba wysunąć ostrze miecza co zwiększa jednocześnie poziom realizmu. Ponadto ostrze świeci, gdy twórca aktywuje wirtualny odpowiednik w Star Wars Jedi: Upadły zakon.

Marcin Jeżewski - ITHardware.pl

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy