Reklama

Gracze z Rosji banowani na polskich serwerach Counter-Strike’a

​Sieć obiega film, który demonstruje jak rosyjscy gracze wykluczani są z serwerów społecznościowych w grze Counter-Strike: Global Offensive. "Twój kraj napadł na Ukrainię. Nie masz prawa dołączać na ten serwer dopóki wojna się nie zakończy" - wybrzmiewają komunikaty, z którymi spotykają się gracze z Rosji.

W obliczu piekła, które rozgrywa się za naszą wschodnią granicą, społeczność graczy i świat sportu elektronicznego nie stoi przed najłatwiejszym zadaniem. Większość jest zgodna co do tego, że to Rosja jest najeźdźcą i agresorem w wojnie, która pochłania tysiące niewinnych ofiar każdego dnia.

W debacie publicznej pojawia się jednak szereg pytań odnoszących się do ewentualnych sankcji nakładanych na Rosję. Jako pierwszy głos zabrał BLAST - duży organizator turniejów esportowych, który w oficjalnym komunikacie jednoznacznie podkreślił, że rosyjskie drużyny nie będą zapraszane na turnieje realizowane przez ten podmiot.

Reklama

Wielu apeluje również o to, by zwykłym graczom z Rosji uniemożliwić granie np. w produkcje znajdujące się na platformie Steam. Oficjalne decyzje od właścicieli platformy nie zapadły, więc zwykli gracze i właściciele serwerów społecznościowych postanowili wziąć sprawy w swoje ręce.

Rosjanie nie mogą wejść na polskie serwery w CS:GO

Sieć okrąża film, który cieszy się coraz większą popularnością. Widzimy na nim, jak rosyjski gracz otrzymuje banicję z polskiego serwera CS:GO. Komentarz, z którym się spotyka jest bardzo wymowny. "Zostałeś wykluczony z tego serwera. Twój kraj napadł na Ukrainę. Nie masz prawa dołączać na ten serwer dopóki wojna się nie zakończy" - czytamy w komunikacie.

Oczywiście to nie jedyna "inicjatywa" w branży skierowana do fanów branży elektronicznej rozrywki z Rosji. W sieci pojawia się coraz więcej konkretnych przecieków i doniesień, że popularny producent i wydawca gier - Electronic Arts swoimi sankcjami obejmie Rosję. Według źródeł, w największych tytułach wyprodukowanych przez to studio usunięte zostanie wszystko, co związane jest z Rosją.

Informacje te przekazał znany influencer i publicysta branżowy Tom Henderson, który w przeszłości upubliczniał wiele przecieków, mających w późniejszym czasie odzwierciedlenie w rzeczywistości.

"W nowych wiadomościach e-mail, Electronic Arts poinformowało, że usunie Rosję z takich gier jak FIFA oraz NHL z powodu inwazji na Ukrainę" - napisał na swoim profilu na Twitterze.

Nie jest jeszcze do końca jasne, na jakiej zasadzie miałyby bazować opisywane sankcje i "usuwanie Rosji z gier", ale można się spodziewać, że sportowe produkcje takie jak piłkarska FIFA czy hokejowy NHL usunęłyby z rozgrywki rosyjskie drużyny, zawodników i ligi. Póki co, studio EA nie skomentowało tych doniesień i przecieków.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Counter Strike
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy