Ile Valve zarabia na skrzynkach w CS:GO? Suma może zszokować!
Jeśli zastanawialiście się kiedyś nad tym, ile producenci Counter-Strike: Global Offensive potrafią generować pieniędzy z otwieranych przez graczy skrzynek w grze, to spieszymy z odpowiedzią, prezentując rzetelną analizę pewnego YouTubera. Radzimy jednak usiąść, bo kwota może przyprawić o zawroty głowy.
Rynek przedmiotów Steam to prawdziwa żyła złota. Jego rozległość jest szczególnie zauważalna w grze CS:GO. Gracze, jak również handlarze, chętnie otwierają rozmaite skrzynki, wymieniają się przedmiotami kosmetycznymi, skórkami i kolekcjonują bardzo rzadkie rzeczy. Kwoty niektórych z tych przedmiotów potrafią wywołać bóle głowy i sięgają wartości nawet kilku, czy kilkunastu tys. złotych.
YouTuber znany jako "Anomaly" podjął się tej katorżniczej pracy i na bazie dostępnych danych oszacował, ile producenci z Valve mogą zarabiać na otwieraniu skrzynek w CS:GO przez populację graczy. Twórca posilał się informacjami dostępnymi m.in. na Reddicie. Przy gromadzeniu danych pomocne okazało się skorzystanie z kilku arkuszy kalkulacyjnych.
Według jego wyliczeń od maja 2021 roku do stycznia 2023 roku otworzono w sumie 458 mln skrzynek, co w przeliczeniu na wartości dzienne daje ponad 714 tys. otwieranych skrzyń każdego dnia. Jak to się z kolei ma do potencjalnych zarobków generowanych przez Valve?
Okazuje się, że producenci CS'a mogą zbijać na tym interesie prawdziwą fortunę. Szacunki wskazują, że na konto Valve codziennie może trafiać blisko 1,79 mln dol., co w rozrachunku miesięcznym generuje 54 mln dol. Rocznie te liczby są jeszcze bardziej imponujące i mogą sięgać nawet 652 mln dol.
Pozostaje więc pytanie, dlaczego profesjonalne esportowe turnieje w CS:GO nie obfitują w tak potężne pule nagród jak np. w grze Dota 2 od Valve, w której to pule zasilane są m.in. ze sprzedaży przedmiotów kosmetycznych na rynku gry.