Reklama

Jak oglądać pierwszy turniej Call of Duty: Black Ops Cold War?

​Scena esportowa Call of Duty nie próżnuje. Razem z debiutem najnowszej odsłoni serii, Black Ops Cold War, ruszy pierwszy, większy turniej.

Black Ops Cold War oficjalnie ujrzało światło dzienne. Activision zapewnia jednak, że premiera to dopiero początek. Mamy dostać mnóstwo darmowej zawartości, liczne atrakcje i aktualizacje, jakich nie widzieliśmy nigdy w historii Black Opsa.

Zdaniem wydawcy jest to doskonały moment, żeby grać w Call of Duty. Potwierdza to pierwszy turniej, jaki zostanie zaserwowany fanom CoD-a już w ten weekend, Atlanta FaZe Cold War Clash.

Kiedy?

  • 14 listopada od 22:00.

Gdzie?

Reklama
  • Cały turniej będzie transmitowany na oficjalnym kanale na Twitchu Atlanta FaZe.

Kto weźmie udział?

Przez ostatnie kilka dni na Twitterze Atlanta FaZe stopniowo odkrywano wszystkich uczestników nadchodzącego turnieju. Chociaż nie znamy jeszcze dokładnej listy, nie ulega wątpliwości, że kandydatów do gry w tego typu imprezie jest sporo.

Scena esportowa Call of Duty przeżyła bowiem sporo zmian względem ostatniego sezonu. Zaraz po Champsach dowiedzieliśmy się, że razem z Black Ops Cold War wrócimy do rozgrywek 4v4. Ze stworzonych na potrzeby Modern Warfare piątek zaczęli odchodzić więc świetni zawodnicy.

Clayster opuścił Dallas Empire, Priestahh pożegnał się z Atlanta FaZe... Od tego czasu stworzyły się już nowe, równie ekscytujące drużyny, a społeczność tylko czeka, żeby wreszcie zobaczyć je w akcji. Organizatorzy Atlanta FaZe Cold War Clash zdecydowali się jednak na nieco inny rodzaj turnieju.

W imprezie dominują bowiem internetowi twórcy. Jedną z drużyn dowodzi w rezultacie Hitch z OpTic Gaming. Na szczycie kolejnego zespołu stoi z kolei Tommey, podpisany niedawno jako content creator w 100 Thieves. Nie zabraknie również gwiazdy Warzone, Vikkstara. Każdy z nich stworzył własną drużynę, do której dołączy jeszcze po jednym, profesjonalnym zawodniku.

Jaki jest format?

Przed rozpoczęciem turnieju wszyscy kapitanowie rozegrają między sobą mecz FFA. Zadecyduje on o kolejności wybierania profesjonalnych graczy Call of Duty League z puli. Później to profesjonaliści zagrają FFA, żeby zadecydować o seedach.

Reszta przebiega według standardowej drabinki double elimination. W górnej części rozgrywamy tylko BO3, a w dolnej BO1 Search & Destroy. Wszystkie mecze będą obowiązywały standardowe zasady CDL. W puli nagród znalazło się 25 tysięcy dolarów.

Chociaż dalecy jesteśmy od zobaczenia w akcji najlepszych drużyn w Call of Duty League, Atlanta FaZe Cold War Clash może być bardzo ciekawym pokazem esportowych możliwości nowego tytułu Treyarch. Każdy kolejny tego typu turniej może przybliżyć nas do odpowiedzi na pytania, jak będzie wyglądał przyszły sezon i czy pod względem widowiska uda mu się pobić to, co widzieliśmy w inauguracyjnym sezonie CDL.

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy