Reklama

Jankos i Perkz zbliżają się do tysiąca eliminacji w LEC

​Andy "Vedius" Day, jedna z osób odpowiedzialnych za realizację oficjalnego streama z LEC, przypomniał wczoraj fanom League of Legends o zbliżającym się kamieniu milowym. Już w ten weekend, Jankos i Perkz mają szansę zapisać się w kartach historii na dwa różne sposoby.

Ostateczne starcia europejskiego League of Legends zbliżają się wielkimi krokami. Po niespodziewanym powrocie G2 Esports z 0:2 przeciwko Fnatic, drużyna Rekklesa będzie miała szansę na zemstę.

W sobotę zobaczymy spotkanie pomiędzy Schalke 04 a Fnatic. Zwycięzca tego BO5 trafi do niedzielnego finału, gdzie spokojnie czeka już G2. Stawką jest nie tylko honor oraz satysfakcja z podniesienia trofeum za letni split, ale również awans na Worldsy. Gdyby fanom LEC brakowało jednak odrobiny emocji, Vedius przytoczył kilka ciekawych statystyk dwójki graczy G2 Esports.

Reklama

Jankos ma aktualnie na swoim koncie 989 zabójstw w LEC a Perkz 987. Biorąc pod uwagę, jak często obaj lubią żartować o zaciętej rywalizacji pomiędzy nimi, możemy spodziewać się jakiegoś zakładu o to, kto pierwszy dobije do tysiąca podczas niedzielnego finału.

Prawdopodobnie wymagałoby to zmiany podejścia do gry Jankosa. Jeśli spojrzymy nawet na ostatnie BO5 przeciwko Fnatic, polski zawodnik sprawdza się doskonale w roli junglera, asystując swoim liniom i podając im kolejne zabójstwa na srebrnej tacy. Gdyby ktoś z Was planował więc postawić parę groszy na tę rywalizację, AD Carry będzie znacznie bezpieczniejszym wyborem.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: League of Legends
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy