Jedyna kobieta opuszcza ligę Overwatch
Overwatch League zakończyło się obroną tytułu przez San Francisco Shock. Jak to zwykle bywa w tygodniach zaraz po zamknięciu zmagań, nadszedł czas na roszady personalne, kończące się kontrakty, wolne transfery i ogólne rozważania profesjonalistów, czy ta gra ma jakąś przyszłość.
W jednym z potężniejszych zespołów - Shanghai Dragons - także nie obejdzie się bez zmian, a jedna z nich jest szczególnie ciekawa. Drużynę opuszcza bowiem aż pięciu zawodników, w tym Kim "Geguri" Se-yeon, jedyna kobieta biorąca udział w profesjonalnych zmaganiach organizowanych w tytule.
Skład opuszczają też DDing, Luffy, Diem oraz Diya, ostatnie pozostałości oryginalnego, chińskiego składu. Pozbywanie się całego teamu i rozpoczęcie od nowa nie jest szczególnie nowe, wykonane choćby także przez London Spitfire. Dragons miało jednak zdecydowanie za dużo zawodników.
Shanghai Dragons "zasłynęło" bowiem jako zespół, który przegrał czterdzieści meczów z rzędu, a wspomniana piątka była składem, który radykalnie odmienił tę sytuację i transformował drużynę z seryjnych porażek do faz mistrzowskich, co jest bardzo ciekawą opowieścią samą w sobie.
To był jednak 2019 rok, a większość z wymienionych osób trafiła na ławkę rezerwowych lub do drugiego zespołu, a nowy skład - Izayaki, Lip, Fleta, Void, Stand1, LeeJaeGon oraz Fearless - radził sobie w 2020 roku dużo lepiej i nadal ma aktywne kontrakty. Czystek należało się więc spodziewać.
Sama Geguri w tym sezonie nie grała zbyt wiele, ale jako jedyna kobieta była inspiracją dla innych zawodniczek. Płeć piękna w esporcie to nadal rzadkość, delegowana najczęściej do rozgrywek przeznaczonych tylko dla danej płci. Dziewczyny osiągające najwyższy poziom to nadal wydarzenie.
W profesjonalnym Overwatch trudno znaleźć więcej kobiet. Jest Avalla, menedżerka Paris Eternal, a także Swingchip, tłumaczka we Florida Mayhem. Zawodniczek jednak nie znajdziemy. Drugi wyjątek - Win98 - radziła sobie w drugiej lidze zmagań w maju obecnego roku, ale nie kontynuuje już kariery.