Jens Thiemer: Cieszymy się, że po raz pierwszy jesteśmy partnerem turnieju esportowego w Polsce
Formuła 1, golf, tenis... a teraz także esport. Od końca ubiegłego roku Mercedes-Benz sponsoruje już nie tylko tradycyjne dyscypliny sportowe, ale i serię profesjonalnych turniejów w gry komputerowe - jako partner imprez ESL One.
Sport elektroniczny, czyli esport, zdecydowanie przestał należeć do marginesu i stał się atrakcyjnym kąskiem dla sponsorów - takich jak Mercedes-Benz. Dwucyfrowe wskaźniki wzrostu, wyprzedane miejsca na stadionach całego świata, roczne pule nagród przekraczające 100 milionów euro i niemal 500 milionów godzin streamingu oglądanych co miesiąc - to wszystko dowodzi rosnącej rangi esportu.
Po imprezie w Hamburgu w październiku 2017 roku Mercedes-Benz sponsoruje kolejny turniej ESL One, tym razem w Katowicach. To pierwszy turniej klasy Major w Dota 2 odbywający się w Polsce. Szesnaście drużyn ze światowej czołówki zagra tu o nagrody pieniężne o łącznej wartości miliona dolarów amerykańskich. Z Jensem Thiemerem, wiceprezesem ds. marketingu Mercedes-Benz Cars, w przededniu turnieju rozmawialiśmy na temat dotychczasowych sukcesów oraz imprezy, która lada dzień odbędzie się w Polsce.
Sporty elektroniczne to wszechogarniający trend. Jakie możliwości widzi Pan dla Mercedes-Benz jako nowego sponsora w świecie esportu?
Jens Thiemer - Esport jest przede wszystkim doskonałym narzędziem docierania do młodych ludzi. To ważny element, reprezentujący dużą część naszych inicjatyw w dziedzinie rozrywki. Naszej marce pozwala skuteczniej docierać do nowych grup docelowych i zyskiwać ich entuzjazm. Dlatego uważam, że nasz plan wspierania esportu zapewnia nam bardzo dobrą pozycję i skuteczne przygotowanie na przyszłość.
Czym różni się sponsoring esportu od wspierania bardziej tradycyjnych dyscyplin sportowych?
- W porównaniu z wieloma znanymi strukturami sportowymi, takimi jak piłka nożna, tenis czy inne dyscypliny, które można uznać za bardziej tradycyjne, esport charakteryzuje się znacznie większą dynamiką. Ponieważ oferuje nam ogromną elastyczność, nie stawia nas w sytuacji, w której pełnimy wyłącznie funkcje sponsorskie. Przeciwnie - możemy działać tu jak prawdziwy partner. Dla mnie to jeden z doskonałych przykładów na współtworzenie wielkich turniejów. Przykładowo, jesteśmy partnerem ESL (Electronic Sports League - Liga Sportów Elektronicznych, przyp. tłum.), co daje nam znaczne możliwości w tworzeniu prawdziwej wartości dla grupy docelowej.
Współpraca z ESL wystartowała w ub.r. w Hamburgu. Jak wyglądały Wasze pierwsze doświadczenia?
- Dla nas był to pełny sukces. Codziennie stykaliśmy się z ponad 10 tysiącami uczestników, fanów oraz, oczywiście, z milionami fanów za pośrednictwem portali streamingowych. Ale nie tylko - mogliśmy też przetestować naszą nową aktywność. Wprowadziliśmy nagrodę "Mercedes MVP" (MVP - Most Valuable Player, z ang. najcenniejszy gracz). Nagrodziliśmy najlepszego zawodnika całego turnieju, głosowali na niego fani, a dodatkowo, poza zaszczytami, najlepiej oceniony gracz - czyli MVP - otrzymał od nas nowiutkiego Mercedesa.
Jak fani zareagowali na Waszą firmę jako tradycyjnego sponsora?
- Należymy do grona bardzo niewielu firm, które pochodzą spoza naturalnego kręgu partnerów IT. Jesteśmy na tym polu zupełnie nowym graczem. Byłem jednak absolutnie zaskoczony bardzo pozytywnymi reakcjami, z jakimi się zetknęliśmy. Myślę, że nasza perspektywa jako partnera nie różni się od tej, jaką ma społeczność esportu. To niesamowite, jak ta społeczność nawiązuje bezpośredni kontakt z nowymi partnerami, właśnie takimi jak my, i potrafi docenić ich zaangażowanie w esport.
W Katowicach odbędzie się pierwszy turniej klasy Major w Dota 2. Jakie znaczenie ma ta konkretna impreza dla Mercedes-Benz?
- Od pewnego czasu Katowice są swego rodzaju epicentrum europejskiego esportu - a to z uwagi na serię Intel Extreme Masters, która uchodzi za pierwszą wielką esportową imprezę w Europie. W ostatnich latach dzięki temu turniejowi miasto zbudowało sobie reputację miejsca otwartego na nowoczesnego technologie, a w szczególności na kulturę młodzieżową. Ponieważ od kilku lat Katowice goszczą turnieje Intel Extreme Masters, to zdążyły już ugruntować swoją pozycję. Dlatego jesteśmy bardzo dumni, że możemy być partnerem pierwszego turnieju klasy Major w Dota 2 w tym wspaniałym mieście.
Eksperci uważają, że szum wokół esportu to dopiero początek. Zgadza się Pan z nimi?
- Zdecydowanie. Jeśli popatrzeć na liczby rywalizujących graczy z całego świata, esport to zjawisko masowe. Na całym globie obserwujemy dynamiczny rozwój wskaźników, obserwujemy ogromne nagrody pieniężne, no i mamy po prostu do czynienia z fascynującą platformą. Jestem przekonany, podobnie jak wielu ekspertów, że pewnego dnia esport stanie się bardziej znaczący niż dzisiaj piłka nożna. Oczywiście, że nie osiągnęliśmy jeszcze pełnego potencjału tej nowej gałęzi rozrywki. Ta platforma ma nam jeszcze wiele do pokazania.