Reklama

Kolejna zmiana w ECS. Polacy podejmą jednak Duńczyków

​Gracze Virtus.pro nie mogą przyzwyczaić się do jednego rywala w trzecim tygodniu ósmego sezonu ligi ECS. Najpierw Virtusi mieli zmierzyć się z mousesports, następnie z FaZe Clanem, a teraz okazało się, że rywalem będzie duńskie Tricked Esports.

Formacja z Danii jest bardzo dobrze znana podopiecznym "Kubena". W ostatnich kilku miesiącach Virtus.pro kilkukrotnie spotykało się z drużyną "HUNDENA" i to Skandynawowie częściej wychodzili z tych potyczek zwycięsko. Passa została przełamana w drugim tygodniu Esports Championship Series, gdy w półfinale drugiego tygodnia Polacy pokonali zawodników z Danii 2:0. Teraz zapowiada się pasjonująca batalia o jeden etap wcześniej.

Według bukmacherów faworytem nieznacznym jest drużyna Tricked. Może to być efekt właśnie kilku ostatnich potyczek, z których to oni wychodzili zwycięsko. Ponadto Virtus.pro w rozgrywkach online nadal nie ma ustabilizowanej formy i potrafi przegrać w bardzo łatwy sposób mecze ze znacznie niżej sklasyfikowanymi rywalami.

Reklama

Duńska formacja jednak nie jest tą, której Virtusi mogliby się najbardziej obawiać. Przypomnijmy, że wcześniejszymi rywalami w terminarzu trzeciego tygodnia było mousesports oraz FaZe Clan. Obie te drużyny wyglądają w teorii na dużo mocniejsze od Tricked. Zatem można mówić o szczęściu polskiej formacji, że trafiła na najbardziej zbliżonego do swojego poziomu przeciwnika.

Zatem Virtus.pro w dzisiejszej potyczce z Tricked Esports nie jest faworytem, lecz również nie można odbierać szans Polakom. Drużyny wydają się być aktualnie na podobnym poziomie gry i zwycięstwo może odnieść każda z drużyn. Żadna nie ma na starcie przytłaczającej przewagi. Mecz Virtus.pro kontra Tricked Esports zaplanowany jest na godzinę 17:00.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: virtus.pro
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy