Kolejny Polak w FC Barcelona - tym razem chce podbić światowy esport
Barça eSports to esportowa odnoga słynnego klubu z Katalonii. Organizacja reprezentująca słynne niebiesko- czerwone barwy tym razem wzbogaciła się o dywizję Valoranta, a wraz z nią zatrudniła Polaka.
Mimo że Barça eSports działa na rynku już od jakiegoś czasu, jest to pierwsze podejście tej organizacji do Valoranta. Jednym z reprezentantów organizacji w tej grze będzie nasz rodak, Jakub "Maniek" Mańkowski. Wcześniej grał on m.in. w Teamie Queso, TENSTAR oraz Anonymo Esports. Ostatnich kilka tygodni spędził jednak na grze w miksie Entropolo, wraz z MOLSIm oraz archem. Jak to zwykle w przypadku esportu i miksów bywa, chłopakom udało się nawet całkiem sporo namieszać — awansowali do finałów 3. splitu VALORANT East United, jednak na tym ich przygoda z tym turniejem się zakończyła. Teraz jednak przed Polakiem nowe, ambitne wyzwania.
Skład dywizji Valoranta w Barcelonie uzupełnią — Duńczyk KPZET oraz hiszpańscy zawodnicy — Guardy, Saiz oraz Vorwenn. Z całej czwórki chyba ten ostatni może się pochwalić najbardziej bogatym CV, ponieważ ma już na koncie grę dla organizacji takich jak FaZe Clan oraz Heretics, aczkolwiek były to występy na scenie Fortnite, a nie Valoranta. Ciekawą karierę ma też na swoim koncie LRojo, czyli trener nowej ekipy — wcześniej rywalizował on w Fortnite oraz League of Legends.
Na koniec — chyba całkiem dobra wiadomość. Nowa ekipa Polaka ma już za sobą pierwsze poważne starcie. W ramach hiszpańskiej Valorant Challengers Spain: RIsing Barca pokonała 1:0 ekipę ZETA. W kolejnym meczu gracze Blaugrany spotkają się z AYM Esports. Mecz ten zostanie rozegrany w środę.