Reklama

kuben dołączył do SkillFactor

​SkillFactor wciąż trwa i powoli przechodzi do decydującej fazy. Podczas ostatniej części poszukiwań nowych talentów dojdzie do zmiany na stanowisku szkoleniowca. Swoje miejsce oddał Grzegorz "szpero" Dziamałek, a w jego miejsce przybył Jakub "kuben" Gurczyński.

Dla tych, którzy nie mieli jak dotąd okazji usłyszeć o SkillFactorze, warto wspomnieć, iż chodzi o specjalny talent show, gdzie pokazać mogą się młodzi zawodnicy Counter-Strike'a: Global Offensive.

W ostatnich tygodniach odbyły się tury eliminacyjne. Za każdym razem opiekę nad graczami przejmował inny trener - Janusz "Snax" Pogorzelski, Paweł "innocent" Mocek, Paweł "saju" Pawelczak oraz Grzegorz "szpero" Dziamałek. Finalnie wspomniane osoby miały wybrać swój zespół, jaki wystąpi w finałowej edycji.

Decydująca część show zostanie rozegrana niebawem. W niej dojdzie jednak do sporej zmiany. "szpero" poprosił bowiem o to, by móc przekazać swoją ekipę w inne ręce. Powodem takiego stanu rzeczy jest fakt, iż obecnie snajper wraz z Wisłą All in! Games Kraków przygotowuje się do udziału w play-inach IEM-a Katowice. Stawka rywalizacji jest duża, gdyż Polacy są w stanie zdobyć w zmaganiach przepustkę do turnieju głównego.

Reklama

Z tego powodu miejsce Dziamałka zajmie "kuben". Nowy szkoleniowiec projektu to jedna z największych legend cs'a w historii Polski. Jeszcze w wersji 1.6 Gurczyński był członkiem najbardziej utytułowanego polskiego zespołu na świecie.

W CS:GO znalazł on sobie z kolei niszę jako trener, będąc za swoją pracę chwalonym przez wielu zawodników. Ostatnio 33-latek pozostaje bez pracodawcy, odkąd z kontraktu zwolniło go Team EnVy.

Teraz trener skupi się na esportowcach wybranych przez "szpero", by doprowadzić ich do końcowego triumfu, a w konsekwencji stworzy szansę na rozpoczęcie kariery przez niektórych utalentowanych graczach.

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy