Łatka FIFA 21 nieco uspokoiła sędziów

Jedną z najważniejszych zmian jest sprowadzenie na ziemię sędziów, którzy dotychczas bardzo chętnie wręczali piłkarzom żółte kartki, za byle przewinienie. Teraz logika ich zachowania została jednak zmieniona i arbitrzy powinni być dużo bardziej pobłażliwi i rzadziej będą sięgać po kartonik.

Osłabiono także sztuczkę techniczną łączącą Ball Roll ze Scoop Turn. Ten ruch wymaga teraz pięciu gwiazdek umiejętności dryblowania, ponieważ dotychczas był chyba nieco zbyt potężnym posunięciem. Poza tym naprawionych błędów jest jednak mniej, ale to chyba dobre wieści?

Mile widziana będzie zapewne także poprawa zachowania arbitrów w kwestii gwizdków kończących połowy oraz cały mecz, by nie zdarzały się już sytuacje, jak na poniższym materiale wideo, gdy gracz zdołał już nawet strzelić gola - a przynajmniej tak mu się wydawało, bo słyszał gwizdek kończący.

Jest też poprawka błędu, który sprawiał, że piłkarze... wzbijali się wysoko w powietrze po fizycznym kontakcie podczas główkowania, podawania czy strzału. Niekiedy nie trzeba było nawet wspomnianego kontaktu, co potwierdza poniższy - całkiem zabawy - materiał wideo od gracza.

Naprawiono także fakt, że piłka potrafiła się zaciąć i "przykleić" do poprzeczki, podczas gdy bramkarz bezskutecznie starał się ją złapać. To także było całkiem ciekawe zjawisko i sprawiało między innymi, że komentator po kolei wymieniał wszystkie frazy związane z uderzeniem piłką w poprzeczkę.

Idąc dalej, mowa także o innych zabawnych błędach. "W niektórych scenach poza meczem, głowy zawodników mogły nieregularnie się przesuwać" - szkoda, że w tym przypadku nie dysponujemy żadnym materiałem wideo. Podobnie "nieregularnie" potrafiła podobno trząść się cała bramka.