Reklama

LCK, Wiosna 2021 – podsumowanie trzeciego tygodnia

​Emocji na wschodniej scenie League of Legends ciąg dalszy. LPL i LCK są aktualnie w najdalszym etapie swoich sezonów, a ich złożony z BO3 format każdego tygodnia gwarantuje co najmniej kilka ciekawych spotkań. Dzisiaj przyglądamy się wydarzeniom z trzeciego tygodnia ligi koreańskiej.

Środa, 27 stycznia:

  • HLE - Fredit Brion 2:0
  • DK - Gen.G 2:1

Czwartek, 28 stycznia:

  • DRX - KT 0:2
  • T1 - Liiv Sandbox 2:0

Piątek, 29 stycznia:

  • Nongshim - Afreeca Freeca 0:2
  • DK - HLE 0:2

Sobota, 30 stycznia:

  • Fredit Brion - DRX 1:2
  • Liiv Sandbox - Gen.G 0:2

Niedziela, 31 stycznia:

  • Afreeca Freecs - T1 2:0
  • Nongshim - KT 2:0

Mieliśmy w tym tygodniu bardzo jednostronne spotkania. Zaledwie dwa z dziesięciu spotkań wymagały trzech map do rozstrzygnięcia, a większość z nich kończyła się stosunkowo szybko i sprawnie. Wśród tych pewnych BO3 nie zabrakło jednak miejsca na niespodzianki.

Reklama

Fanów koreańskiej sceny i Damwon walczących o kolejny udany rok oraz potencjalną obronę tytułu Mistrzostw Świata na pewno ucieszy fakt, że DK wygląda dużo lepiej niż w drugim tygodniu. Wiele miało się wyjaśnić przez ostatnich kilka dni, bowiem spotykały się ze sobą jedne z najlepszych drużyn początku sezonu. Zwycięstwa Damwon przeciwko Gen.G w środę oraz HLE w piątek jasno dają więc do zrozumienia, że podczas gdy wszyscy czekają na pobudkę T1, to oni planują rozgościć się na pierwszym miejscu. Jak przystało na Mistrzów Świata, widać z ich strony dobrą znajomość mety i sporo komfortowych postaci.

Z wynikiem 4-2 na kolejnych trzech miejscach znajdują się z kolei Gen.G, Hanwha Life Esports i DRX. W przyszłym tygodniu może dojść tutaj do pewnych podziałów, bowiem DRX ma przed sobą bardzo ciężki tydzień. Spotkania przeciwko Gen.G i Damwon powinny wyklarować nieco sytuację na miejscach gwarantujących w przyszłości awans na playoffy. Stawka zdaje się być jednak bardzo wyrównana.

Szczególnie że nie tak daleko od wspomnianej wyżej czwórki znajduje się kolejna trójka drużyn. Afreeca Freecs, KT i Nongshim mają po trzy zwycięstwa na koncie i będą między sobą walczyli o przedostanie się do górnej części tabeli.

Ulubieńcy wielu fanów koreańskiej sceny kontynuują z kolei swoje kombinacje. W tym tygodniu T1 udało się na szczęście postawić na konkretny skład, który rozegrał wszystkie cztery mapy, ale ich rezultat wciąż pozostawia jednak sporo do życzenia. Zwycięstwo nad Liiv Sandbox pewnie ucieszyło wielu fanów, ale parę dni później Ci sami widzowie zastanawiali się, gdzie jest Faker, kiedy Bang w barwach Afreeca Freecs ogrywał swoją byłą drużynę.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Riot Games
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy