Reklama

LCS, Lato 2021 – wyniki piątego tygodnia

​Amerykańska scena League of Legends zapewnia ostatnio swoim fanom bardzo dużo emocji. Do końca regulaminowego sezonu zostały jeszcze cztery tygodnie, a kilka drużyn z czołówki już w miniony weekend zapewniło sobie miejsce w playoffach.

Piątek, 2 lipca:

  • 100 Thieves - Team Liquid 1:0
  • FlyQuest - Evil Geniuses 0:1
  • Dignitas - TSM 1:0
  • Immortals - Cloud9 0:1
  • CLG - Golden Guardians 0:1

Sobota, 3 lipca:

  • Evil Geniuses - CLG 1:0
  • TSM - Immortals 0:1
  • Team Liquid - Cloud9 0:1
  • Golden Guardians - Dignitas 0:1
  • FlyQuest - 100 Thieves 0:1

Niedziela, 4 lipca:

Reklama
  • Golden Guardians - Evil Geniuses 0:1
  • CLG - 100 Thieves 0:1
  • Cloud9 - TSM 0:1
  • Team Liquid - FlyQuest 1:0
  • Dignitas - Immortals 0:1

100 Thieves wysunęło się na samotne prowadzenie w tabeli LCS. W letnim sezonie drużyna może pochwalić się wynikiem 13-2, który pozwolił im po raz pierwszy w tym splicie wypracować przewagę nad TSM. Co więcej, 100 Thieves jest aktualnie w trakcie serii ośmiu zwycięstw. W napiętym kalendarzu LCS zawodnicy nie przegrali od ponad dwóch tygodni.

Wśród społeczności trwa oczywiście dyskusja o tym, w jakim stopniu sukces 100 Thieves można przypisać innym drużynom. TSM mylił się częściej i zasługuje na swoje drugie miejsce w tabeli. Cloud9 i Team Liquid, główni faworyci do zdobycia tytułu w letnim splicie, mają jednak coraz więcej problemów i z tygodnia na tydzień zdają się coraz bardziej pomagać swoim rywalom. W najtrudniejszej sytuacji znajduje się aktualnie Liquid. Z drużyną pożegnał się ostatnio Jatt, dalej nie wiadomo, kiedy do głównego składu wróci Alphari, a Armao pozostaje pierwszym junglerem ze względu na problemy zdrowotne Santorina.

Liquid dalej wygrywa na szczęście mecze i w przyszłym tygodniu powinni zapewnić sobie gwarantowany awans od playoffów, razem z 100 Thieves, TSM i Cloud9. Już teraz mogą czuć na plecach oddech Evil Geniuses, które wygrało pięć meczów z rzędu. Po długich tygodniach utrzymywania się w środku tabeli EG zaczyna wyglądać coraz lepiej. Mają imponujący rekord w letnim sezonie i wiele wskazuje na to, że niedługo wkradną się do TOP4.

Reszta tabeli nie wzbudza zbyt wielu dyskusji. Dignitas dalej utrzymuje się w TOP6, dzięki zbudowanej wcześniej nad Immortals przewadze. Walka o ósme miejsce ostatnie gwarantujące awans do playoffów, odbywa się aktualnie pomiędzy dwiema najgorszymi drużynami letniego sezonu, CLG oraz FlyQuest. Obie te drużyny od ponad dwóch tygodni nie wygrały żadnego spotkania, z czego najwyraźniej postanowiło skorzystać Golden Guardians. Do ostatniej drużyny LCS przeszedł ostatnio Licorice, wokół którego GGS chce budować następny skład. Jeżeli forma ich rywali z dołu tabeli utrzyma się przez następne tygodnie, Golden Guardians ma szansę wkraść się do TOP8 i wziąć udział w playoffach.

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy