Reklama

LCS, Lato 2021 – zapowiedź dziewiątego tygodnia

​Regulaminowy sezon LCS zbliża się ku końcowi. Został nam już tylko jeden tydzień rozgrywek, który rozpocznie wieczorne spotkanie pomiędzy TSM a 100 Thieves.

Piątek, 30 lipca:

  • TSM - 100 Thieves
  • Evil Geniuses - Cloud9
  • FlyQuest - Golden Guardians
  • Team Liquid - Immortals
  • Dignitas - CLG

Sobota, 31 lipca:

  • Golden Guardians - 100 Thieves
  • Dignitas - Cloud9
  • FlyQuest - Immortals
  • TSM - CLG
  • Team Liquid - Evil Geniuses

Niedziela, 1 sierpnia:

  • TSM - Dignitas
  • Immortals - Golden Guardians
  • Team Liquid - Cloud9
  • Evil Geniuses - 100 Thieves
  • FlyQuest - CLG

Wielu graczy i ekspertów ma swoje obawy względem nowego formatu LCS. Obejrzeliśmy mnóstwo spotkań, potrójne Round Robin i większość tych meczów nie należała raczej do najlepszych. Dotarliśmy jednak do decydującej fazy sezonu, która sądząc po samej sytuacji w tabeli, powinna dostarczyć nam mnóstwo emocji.

Reklama

Podobnie jak w LEC, walka w LCS odbędzie się o najniższe i najwyższe pozycje. Na dole tabeli FlyQuest, Golden Guardians i CLG powalczą o ostatnie miejsce gwarantujące awans do playoffów. W nowym formacie aż osiem drużyn dostanie się do zasadniczej fazy letniego splitu. Na najlepszej pozycji do zgarnięcia ostatniego seeda jest FlyQuest, które ma przewagę jednego zwycięstwa nad dziewiątym Golden Guardians. Bardzo wiele w kwestii awansu może wyjaśnić już bezpośrednie starcie między tymi drużynami w nocy z piątku na sobotę.

Dużo ciekawsza jest jednak walka w czołówce. Pierwsze miejsce od piątego dzielą zaledwie trzy zwycięstwa, które w teorii Team Liquid mogłoby nadrobić pod koniec tego tygodnia. Na szczycie tabeli wciąż znajdują się 100 Thieves oraz TSM. Bezpośrednie spotkania pomiędzy tymi drużynami są wyrównane i decydujący mecz zobaczymy na samym początku dziewiątego tygodnia. Zwycięzca tego meczu znacząco zwiększy swoje szanse na pierwsze miejsce pod koniec regulaminowego sezonu.

Na TOP2 cały czas czyhają Team Liquid, Cloud oraz Evil Geniuses. Większość fanów z uwagą patrzy przede wszystkim na EG, które od kilku tygodniu prezentuje imponującą formę. W drugiej połowie sezonu wspięli się do czołówki tabeli i wygrali bezpośrednie spotkania ze wszystkimi najlepszymi drużynami. Teraz będą mieli okazję dopiąć swego i zapewnić sobie bye do drugiej rundy playoffów.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: League of Legends
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy