Reklama

LCS, Lato 2021 – zapowiedź ósmego tygodnia

​Rekordowo długi sezon LCS powoli dobiega końca. Każda drużyna ma do rozegrania już tylko sześć spotkań. Za nieco ponad tydzień poznamy w rezultacie osiem drużyn, które powalczą w playoffach o awans na coroczne Mistrzostwa Świata.

Piątek, 24 lipca:

  • 100 Thieves - Cloud9
  • TSM - Evil Geniuses
  • FlyQuest - Team Liquid
  • Golden Guardians - CLG
  • Immortals - Dignitas

Sobota, 25 lipca:

  • TSM - Golden Guardians
  • Immortals - Evil Geniuses
  • FlyQuest - Cloud9
  • Team Liquid - Dignitas
  • 100 Thieves - CLG

Niedziela, 26 lipca:

  • Team Liquid - Golden Guardians
  • Evil Geniuses - CLG
  • TSM - Cloud9
  • Immortals - 100 Thieves
  • FlyQuest - Dignitas

Od paru tygodni sytuacja w tabeli LCS nie zmienia się zbyt wiele. 100 Thieves od piątej kolejki znajduje się na pierwszym miejscu, a zaraz za nim cały czas jest TSM. Sześć pierwszych drużyn - 100 Thieves, TSM, Cloud9, EG, TL i Dignitas - ma już zagwarantowane miejsce w playoffach. Walka w ostatnich tygodniach skupi się przede wszystkim na dwóch ostatnich pozycjach zapewniających awans do playoffów oraz TOP2, które pozwala na bardzo komfortowe rozstawienie w turnieju.

Reklama

Dwa spotkania w tym tygodniu wyglądają na te, które przyciągną na Twitcha oraz YouTube najwięcej widzów - 100T - C9 oraz TSM - C9. Cloud9, które wciąż nie wygląda na drużynę, jaką oglądaliśmy w poprzednim sezonie, ma przed sobą ciężką końcówkę sezonu. W ostatnim Round Robin zagrali już mecze ze słabszymi drużynami i teraz czekają ich te trudniejsze. Po meczach z TSM i 100 Thieves w dziewiątym tygodniu czekają ich starcia z Evil Geniuses oraz Team Liquid. Jeżeli C9 nie odnajdzie swojej starej formy w końcówce regulaminowego sezonu, mogą spaść nawet na piąte miejsce w tabeli.

Od kilku tygodni z uwagą obserwujemy imponujący progres Evil Geniuses. Już w poprzedniej kolejce niektórzy eksperci nazywali ich najlepszą drużyną LCS. Gdyby nie ostatnia porażka z Golden Guardians, gdzie EG zdecydowało się zagrać Syndrą na dolnej alei, mieliby aktualnie serię 11 zwycięstw z rzędu. Widzieliśmy ich triumfy z każdą drużyną czołówki i teoretycznie cały czas mogą dostać się do upragnionego TOP2. Na pewno znacząco pomogłoby w tym zwycięstwo TSM w pierwszym dniu ósmego tygodnia.

Reszta rywalizacji będzie skupiać się na ostatnich trzech miejscach w tabeli. Siódma pozycja prawdopodobnie trafi do Immortals, które nad ósmą drużyną ma aż cztery zwycięstwa przewagi. Reszta nie jest jednak aż tak pewna. Ósme FlyQuest od dziesiątego CLG dzielą już tylko trzy zwycięstwa. Jedną wygraną od TOP8 i awansu do playoffów jest aktualnie Golden Guardians. Cała trójka musi wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności i zaskoczyć jakiegoś trudniejszego rywala, jeżeli chcą powalczyć w tym sezonie o Mistrzostwa Świata.

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy