League of Legends numerem jeden u polskich graczy

Esportowo LoL w kraju nad Wisłą miał bardzo dobry rok. Mocno w tej materii pomogła Ultraliga, która z marszu stała się najważniejszymi polskimi rozgrywkami. Zaangażowanie w ostatni sezon Krzysztofa Ibisza oraz Macieja Dowbora pozytywnie wpłynęła na odbiór decydującej części rozgrywek. Ogólnie rzecz biorąc, działania Polsatu pomogły w dalszym propagowaniu gry.

Swoją cegiełkę do promocji dorzucił także Marcin "Jankos" Jankowski, który świetnie prezentował się zarówno w League of Legends European Championship, jak i podczas mistrzostw świata - Worldsów. Jego zespół, G2 Esports, znalazł się w finale najważniejszego turnieju w roku, gdzie musiał jednak uznać wyższość FunPlus Phoenix.

Esportowe zmagania i ich rozgłos mogły przyczynić się do sukcesów produkcji również wśród "niedzielnych graczy". Okazuje się bowiem, iż LoL stał się najpopularniejszą grą w Polsce pod kątem liczby użytkowników. Taka informacja padła na Polsat Games. Z badań przeprowadzonych przez Newzoo wynika, iż połowa "pecetowych" graczy rywalizuje w produkcie od Riot Games.

Statystyki są o tyle istotne, że dość mocno w Polsce zakorzeniona jest dyskusja pomiędzy fanami wspomnianej gry, a Counter-Strike: Global Offensive. Szczególnie debata toczy się w związku z esportową popularnością. Obecnie w tej materii wydaje się, iż prowadzi CS:GO. Dobre wyniki League of Legends mogą znacząco wpłynąć na poprawę sytuacji produkcji w najbliższych miesiącach. Niebawem ponownie wróci Ultraliga, a także kilku polskich graczy znów rozpocznie rywalizację w LEC.