Reklama

LEC, Lato 2022 - wyniki czwartego tygodnia

Po tygodniowej przerwie na europejskiej scenie League of Legends dotarliśmy do połowy regulaminowego sezonu LEC. Sytuacja w tabeli cały czas pozostaje bardzo niejasna, a pomyłki topowych drużyn doprowadziły do konsternacji wielu fanów.

Piątek, 15 lipca:

  • Excel - Astralis 0:1
  • BDS - MAD Lions 0:1
  • Misfits - Fnatic 1:0
  • SK - G2 1:0
  • Vitality - Rogue 0:1

Sobota, 16 lipca:

  • SK - Excel 1:0
  • MAD Lions - Astralis 1:0
  • BDS - Rogue 0:1
  • Misfits - G2 1:0
  • Vitality - Fnatic 1:0

Sytuacja w tabeli po zakończeniu czwartego tygodnia prezentuje się następująco:

Dotarliśmy do połowy sezonu regulaminowego, co oznacza, że widzieliśmy już starcia pomiędzy wszystkimi drużynami. Od przyszłego tygodnia rozpoczniemy serię rewanżów, po której zakończeniu przejdziemy do fazy playoffów. Podobnie jak w kilku poprzednich sezonach, do fazy zasadniczej awansuje sześć najlepszych drużyn.

Reklama

Dwie rzeczy można aktualnie stwierdzić z całą pewnością - znamy najlepszą i najgorszą drużynę LEC. Jedyne zwycięstwo BDS oddało drużynie G2 Esports, które przechodzi aktualnie swoją własną serię problemów i które słynie z regularnych wpadek w regulaminowym sezonie. Widzieliśmy ostatnio przebłyski formy w wykonaniu wielu drużyn, ale BDS nie było jedną z nich. Trudno uwierzyć, żeby mieli wydostać się z ostatniego miejsca i zacząć walczyć z resztą stawki.

Najlepszą drużyną w LEC jest z kolei Rogue. Po dwóch porażkach w pierwszym tygodniu i szczęśliwym comebacku przeciwko MAD Lions Rogue rozpoczęło serię zwycięstw, która potrwała aż przez trzy tygodnie. Zawsze była to organizacja znana ze świetnej formy w regulaminowym sezonie i mimo słabego początku, niewiele się w tej kwestii zmieniło. W przyszłym tygodniu będą mieli okazję zrewanżować się G2 i Fnatic. Biorąc pod uwagę formę tych dwóch drużyn w ostatnich tygodniach, Rogue rozpocznie te starcia w roli faworyta.

Dobrze poradziło sobie również w minionym tygodniu MAD Lions, wygrywając z Astralis oraz BDS. Dzięki potknięciom kilku topowych drużyn wkradli się tym samym na drugie miejsce w tabeli i kończą pierwszą serię Round Robin z bilansem 6-3. Już w pierwszym tygodniu widzieliśmy, jak wiele do tej drużyny wniósł Nisqy, co potwierdziło również kilka następnych kolejek.

Bardzo problematyczna robi się sytuacja nieco niżej. Mamy bowiem za sobą tydzień na opak rodem z ostatniej kolejki Ultraligi. Na trzecim miejscu znajdują się aktualnie cztery drużyny, Misfits wygrało pięć ostatnich meczów, Vitality trzyma się w środku tabeli, a G2 Esports spadło na siódme miejsce. Dzieli ich teraz zaledwie jedno zwycięstwo od dziewiątego SK Gaming, które właśnie zaliczyło perfekcyjny tydzień.

Trudno oczywiście wyciągać wnioski po jednym tygodniu. Można jednak śmiało stwierdzić, że Misfits nie będzie jednak walczyć z SK o ósmą pozycję i może faktycznie pozbawić miejsca w playoffach jedną z topowych drużyn. W ostatnich trzech spotkaniach Misfits wygrało z G2 Esports, Fnatic oraz MAD Lions. Nawet jeżeli nie powtórzą tego wyczynu w drugiej serii Round Robin, daje im to ogromną przewagę nad chociażby Astralis czy Vitality.

Do spadku formy topowych drużyn dołączyło ostatnio również Excel. Razem z Fnatic przegrali oba swoje mecze, spadając do środka tabeli i tracąc swoją pozycję na szczycie obok Rogue. W jeszcze gorszej sytuacji znajduje się G2 Esports, które z opóźnieniem zalicza najwyraźniej swój kryzys po Mid-Season Invitationalu. G2 na początku wydawało się wrócić silne po krótkiej przerwie, ale ostatnio przegrali swój czwarty mecz z rzędu i muszą powoli zacząć się budzić.

LEC wraca w piątek, 22 lipca o godzinie 18:00. Wszystkie spotkania z polskim komentarzem możecie oglądać na kanałach Twitch i YouTube Polsat Games.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: League of Legends
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy