Reklama

LEC, Tydzień 7 – podsumowanie wyników

​G2 Esports wraca do formy, Schalke kontynuuje serię zwycięstw, a liderów tabeli po raz kolejny zaskoczyli pozornie słabsi rywale. Siódmy tydzień LEC dostarczył nam kilka bardzo ciekawych niespodzianek, które dodają tylko emocji przed ostatnim weekendem regulaminowego sezonu.

Piątek, 31 lipca:

  • Schalke 04 - Excel 1:0
  • Misfits - SK 1:0
  • MAD Lions - Origen 1:0
  • Vitality - G2 Esports 0:1
  • Fnatic - Rogue 0:1

Sobota, 1 sierpnia:

  • Origen - Schalke 04 0:1
  • Misfits - Excel 0:1
  • Rogue - SK 0:1
  • Vitality - MAD Lions 1:0
  • G2 Esports - Fnatic 1:0

"Wszyscy jesteśmy fanami Schalke" - mówił jeden z komentatorów LEC, kiedy niemiecka organizacja w swoim drugim spotkaniu ostatniego weekendu rozprawiała się z Orgien. Jeszcze w zeszłym tygodniu słyszeliśmy, że Schalke dobrze radzi sobie na scrimach i brakuje im odrobiny szczęścia, żeby tę formę przełożyć na oficjalne mecze LEC. Wygląda na to, że to szczęście właśnie nadeszło.

Reklama

W zeszłym tygodniu Schalke zaskoczyło G2 oraz Misfits. Teraz przyszedł czas na Excel i Origen. Cztery zwycięstwa z rzędu pokazują, że drużynę faktycznie było stać na więcej niż jedna wygrana w sezonie, a ich ostatnie triumfy nie są przypadkowe. Europejskich fanów najbardziej ekscytuje oczywiście fakt, że Schalke wciąż ma szansę na wejście do playoffów. Z dziesiątego miejsca, które aktualnie zajmują, mogą wedrzeć się do TOP6 i naprawdę zaskoczyć niedowiarków.

Parafrazując komentarz jednego z użytkowników oficjalnego subreddita League of Legends, w tym roku pełnym niespodzianek i szokujących informacji możemy chociaż liczyć na to, że G2 będzie dalej pokonywało Fnatic. Kolejny pojedynek pomiędzy dwiema najgłośniejszymi organizacjami LEC znów zakończył się całkowitą dominacją G2. Pierwszy raz od ponad tygodnia drużyna Jankosa zaliczyła weekend 2-0, na chwilę przed końcem regulaminowego sezonu.

G2 Esports znalazło się tym samym na trzecim miejscu w tabeli LEC. Porównując ich ostatnich rywali do wyzwań, jakie czekają chociażby na Rogue, szansa na TOP2 w wykonaniu zwycięzców zeszłego sezonu nie jest wcale taka niska.

Synchroniczne potknięcie zaliczyli z kolei MAD Lions i Rogue. Zaraz po porażce Rogue z SK, MAD Lions odrzuciło swoją szansę na przejęcie pierwszego miejsca, przegrywając z Vitality. W supertygodniu lwy czeka para znacznie słabszych drużyn, co powinno znacznie ułatwić im przypieczętowanie tego silnego sezonu i zgarnięcie dla siebie pierwszego seeda.

Stan reszty tabeli zwiastuje bardzo emocjonujący weekend. Na trzecim miejscu obok G2 znajduje się aktualnie SK, a Fnatic i Excel okupują piątą pozycję. Poza playoffami znajdują się w rezultacie Misfits, Origen i Vitality. Z ostatniego miejsca na porażki pozostałej dziewiątki drużyn czyha z kolei Schalke. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z przewidywaniami ekspertów, możecie już powoli szykować popcorn na nadchodzący super-tydzień.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: League of Lgends
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy