Reklama

LEC, Wiosna 2021 – podsumowanie piątego tygodnia

​Do końca regulaminowego sezonu LEC zostały już tylko dwa tygodnie. Piąty weekend po raz kolejny zestawił ze sobą kilka silnych drużyn i bardziej wyklarował sytuację w tabeli.

Piątek, 19 lutego:

  • Schalke 04 - SK 0:1
  • MAD Lions - Excel 1:0
  • G2 - Astralis 1:0
  • Misfits - Rogue 0:1
  • Vitality - Fnatic 1:0

Sobota, 20 lutego:

  • Excel - Astralis 0:1
  • Misfits - SK 0:1
  • Vitality - Rogue 0:1
  • Fnatic - MAD Lions 0:1
  • Schalke 04 - G2 0:1

G2 i Rogue cały czas trzymają się szczytu tabeli. Obie drużyny prezentują się bardzo dobrze od początku sezonu i jeżeli wszystko pójdzie po ich myśli, nie zobaczymy już zbyt wiele porażek na ich kontach. Sytuację w tabeli może wyjaśnić bezpośrednie spotkanie pomiędzy tymi drużynami w siódmym tygodniu. Do tego czasu G2 przyjdzie zmierzyć się jeszcze z Fnatic.

Reklama

Fnatic, które jest zdecydowanie największym zaskoczeniem minionego tygodnia. Po ostatnim weekendzie mówiło się sporo o przebudzeniu tej drużyny oraz ich serii czterech zwycięstw. Wszystko wskazywało na to, że do swojego spotkania przeciwko G2 będą podchodzić jako skład niepokonany od blisko miesiąca. Tymczasem przyszło kolejne załamanie formy i w jeden weekend Fnatic przegrało z Vitality, wciąż najgorszą drużyną LEC, oraz MAD Lions. Ich sytuacja w tabeli coraz bardziej się komplikuje i nie wiadomo do końca, jak poważnie powinniśmy traktować ich kolejne potknięcie.

W trakcie serii trzech zwycięstw są z kolei MAD Lions i SK Gaming. Obie drużyny czekają jeszcze mecze przeciwko Rogue i G2, ale aktualnie prezentują się zaskakująco dobrze. MAD wreszcie zaczyna wyglądać tak, jak spodziewaliśmy się tego na początku sezonu, a SK po kluczowym zwycięstwie z Schalke jest o jedną niespodziankę od wywalczenia sobie miejsca w TOP4.

Równie ciekawie zapowiada się rywalizacja o szóste miejsce, ostatnie gwarantujące playoffy. Na ten moment wygląda to na starcie Schalke z Excel, dwóch drużyn, które nie mają za sobą najlepszych tygodni. Schalke, po świetnych zwycięstwach przeciwko G2 i Rogue, przegrało cztery mecze z rzędu. Excel z kolei uległo z kolei kilku drużynom sąsiadującym z nimi w tabeli, znacznie utrudniając sobie tym samym szansę na wejście do playoffów.

Nie ulega jednak wątpliwości, że czekają nas bardzo emocjonujące trzy tygodnie. Każda z drużyn ma do rozegrania jeszcze siedem spotkań, które ostatecznie zadecydują o ich planach na resztę wiosennego splitu.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Riot Games
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy