Reklama

"Mono" i "STOMP" w Izako Boars

​Do zaskakujących transferów doszło w organizacji Piotra "Izaka" Skowyrskiego. Do "watahy Dzików" w sekcji Counter-Strike’a powrócił Daniel "STOMP" Płomiński, a zupełnie nowym graczem będzie Michał "mono" Gapszewicz. To bardzo interesujące ruchy w drużynie.

Płomiński współtworzył pierwszy skład Izako Boars. Został on oficjalnie zaprezentowany w marcu 2017 roku, kiedy to ogłoszono istnienie organizacji. Podczas imprezy Intel Extreme Masters "STOMP"  grał u boku między innymi Sebastiana "Neex" Treli czy "LUULIGUZMANA". Pierwsza przygoda nie trwała jednak bardzo długo.

26-latek w już lipcu tego samego roku opuścił szeregi drużyny i zawiesił profesjonalną karierę. Później wrócił w barwach x-kom Team. Kariera jednak nie potoczyła się tak, jak zapewne sobie to zakładał Płomiński. Drogi potoczyły się tak, że na początku 2021 roku ponownie trafił pod skrzydła "Izaka". 

Reklama

Zupełnie inaczej przebiegała kariera "mono". To znany od wielu lat zawodnik polskiej sceny CS:GO. Już w 2016 roku bronił barw organizacji Team Refuse. Pierwszą większą formacją, w której grał była Pompa Team.
Organizacja założona przez "Isamu" oraz "Nitro" pozyskała gracza w 2017 roku i ta przygoda nie była trwała. Później występował między innymi w x-kom Team czy Illuminar Gaming (wraz ze "STOMP-em"). Teraz drogi obu zawodników ponownie się krzyżują. 

Nie wiadomo jednak, na jak długo zostały podpisane kontrakty z zawodnikami. Jednak można się spodziewać, że obaj gracze dostaną dużo szans na zaprezentowanie swoich umiejętności. Czy Płomiński będzie miał nieco większy kredyt zaufania, niż podczas pierwszej współpracy z Izako Boars? O tym powinniśmy się dowiedzieć w ciągu kilku najbliższych miesięcy.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Izako Boars
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy