Reklama

MSI 2021, Rumble - wyniki pierwszego dnia

​Rozpoczął się drugi etap Mid-Season Invitationala 2021. Po tygodniu fazy grupowej poznaliśmy najlepszą szóstkę, która powalczy o cztery miejsca gwarantujące awans do playoffów.

Wyniki:

  • DWG KIA - RNG 0:1
  • MAD Lions - Pentanet.GG 1:0
  • PSG Talon - DWG KIA 0:1
  • RNG - Cloud9 1:0
  • PSG Talon - Pentanet.GG 1:0
  • Cloud9 - MAD Lions 0:1

Wreszcie dotarliśmy do etapu, na który wielu fanów czekało jeszcze podczas finałów LEC, LCK czy LPL. Zastanawialiśmy się, jak RNG wypadłoby w bezpośrednim spotkaniu z Damwon i czy MAD Lions lub Cloud9 byliby w stanie powalczyć z Chinami oraz Koreą. Chociaż nie zobaczyliśmy jeszcze wszystkich tych spotkań i cały czas zostajemy w formacie BO1, pierwszy dzień etapu Rumble jest bardzo dobrym przedsmakiem tego, co czeka nas w tym tygodniu.

Reklama

Dzień rozpoczął się od pojedynku dwóch drużyn, które w oczach wielu ekspertów uchodziły za największych faworytów do zdobycia tytułu tegorocznego MSI. Przez dobrych kilkanaście minut oglądaliśmy spotkanie bardzo podobne do poprzednich meczów Damwon na tym turnieju. Stopniowo wypracowywali sobie przewagę i czekali na teamfighty, w których odnajdują się najlepiej. W kluczowych etapach gry to jednak RNG okazało się silniejsze. W ciągu pięciu minut odwrócili całe spotkanie na swoją korzyść i kiedy w ich ręce trafił jeszcze Baron, pewnie zakończyli całe BO1.

Równie przekonująco rozpoczęło swój etap Rumble MAD Lions. Po paru wątpliwych występach w fazie grupowej i kilku wyrównanych meczach, w których reprezentanci Europy nie grali na miarę swoich możliwości, MAD pokazało, na co tak naprawdę ich stać. Pentanet nie sprawił im oczywiście żadnych trudności. Imponował w rezultacie bardziej fakt, jak skutecznie MAD rozprawiło się z Cloud9. Po bardzo niefortunnym starciu w górnej części rzeki w ręce Lwów trafiła duża przewaga, której nie pozwolili sobie odebrać aż do końca spotkania.

MAD Lions razem z RNG znajduje się tym samym na szczycie tabeli Rumble po pierwszym dniu. Cloud9 zaliczyło bardzo trudny początek, przegrywając z dwoma liderami, a PSG i Damwon zakończyły dzień z wynikiem 1-1. Tabela jak na razie układa się zgodnie z predykcjami ekspertów. Chociaż Cloud9 po meczach z PSG i Pentanet powinno wylądować o parę oczek wyżej, reszta pozostanie raczej bez zmian. W najtrudniejszej sytuacji znajduje się oczywiście Pentanet, które po niespodziance w fazie grupowej stanęło przed bardzo doświadczonymi rywalami.

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy